Dla Alicji Tchórz rywalizacja na sprinterskim dystansie była tą docelową. Przez eliminacje przebrnęła bez problemów. W półfinale uzyskała szósty wynik (26.36), z niewielką stratą do czołowej trójki, więc do finału mogła przystąpić z nadziejami na świetny rezultat. W decydującym o medalach wyścigu popłynęła jednak nieco wolniej (26.42) i ostatecznie zajęła ósme miejsce. Aby stanąć na podium, zawodniczka Juvenii Wrocław musiałaby poprawić swoją życiówkę.
– Ósme miejsce na świecie należy do mnie. Myślę, że to duży powód do radości, gdyż jest to najwyższe miejsce w mojej karierze podczas MŚ. Trafiłam z najwyższą formą w sezonie na najważniejsze zawody, a za mną znalazły się wielkie gwiazdy światowego pływania – podsumowała Alicja Tchórz, wychowanka trenera Macieja Siemianowskiego.
W chińskim Hangzhou reprezentanci Polski wywalczyli jeden medal. W ostatnim dniu zawodów po brąz na 200 m stylem grzbietowym sięgnął Radosław Kawęcki.
Michał Sobczak, fot. fanpage Alicji Tchórz
Napisz komentarz
Komentarze