Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rowerzysta spadł z rampy. Zginął na miejscu

Tragiczny wypadek na ul. Benickiej w Krotoszynie. W niedzielę, 16 grudnia wieczorem przechodzień ujawnił zwłoki mężczyzny i leżący na nich rower. 34-letni mieszkaniec Krotoszyna prawdopodobnie spadł z rampy z wysokości ponad 2 metrów.
Rowerzysta spadł z rampy. Zginął na miejscu

Makabrycznego okrycia przechodzień dokonał przed północą w niedzielę. Zwłoki i leżący na nich rower znajdowały się przy hali magazynowej, u dołu rampy rozładunkowej niedaleko stacji paliw. Wezwana na miejsce ekipa pogotowia ratunkowego stwierdziła obszerny uraz śródczaszkowy, który spowodował natychmiastowy zgon. Ofiara to 34-letni mieszkaniec Krotoszyna. – Ustalono, że w godzinach późnopopołudniowych mężczyzna ten wyjechał z domu. Przesłuchani świadkowie potwierdzili, że w tym czasie przebywał w jednym z barów. Tego dnia już nie wrócił do domu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że dojechał rowerem do wzniesienia rampy, a następnie spadł z niej z wysokości ponad 2 metrów – mówi Sylwia Wróbel z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

We wtorek rano przeprowadzono sekcję zwłok mężczyzny. Wstępnie potwierdziła, że przyczyną jego śmierci były stłuczenia mózgu i uraz czaszki. Prokuratura prowadzi czynności pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. – Krew mężczyzny została pobrana do badań na zwartość alkoholu i narkotyków, zabezpieczono też jego odzież i wszelkiego rodzaju wymazy – dodaje prokurator Sylwia Wróbel.

MIK, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama