Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Szał szycia ... lalek ZDJĘCIA

Szyją strażacy. Szyją policjanci. Szyją zakonnice. Szyje wiceprezydent, pracownicy PKS-u, piłkarze ręczni, seniorzy z Uniwersytetu III Wieku, uczniowie i nawet nasza redakcja. Cały Kalisz szyje lalki. A wszystko zaczęło się od szkolnego projektu…
Szał szycia ... lalek ZDJĘCIA

A kończy na poruszeniu niemal całej naszej lokalnej społeczności.  A za tym „pospolitym poruszeniem” stoi Szkoła Podstawowa Specjalna nr 19 przy ul. Budowlanych. To pedagodzy tej placówki dowiedzieli się o projekcie UNICEF-u pod hasłem „Wszystkie kolory świata”. Polega ona na tworzeniu przez uczniów szmacianych lalek, różnych narodowości. Panuje absolutna dowolność. Następnie szkoła ma zorganizować wydarzenie, podczas którego odbędzie się wystawa i licytacja laleczek. Dochód z aukcji zostanie przeznaczony dla UNICEF-u na zakup szczepionek dla dzieci z najbiedniejszych regionów świata.

Akcja to nie tylko realna pomoc – ratowanie życia dzieci z Sudanu, Angoli czy Czadu. To lekcja wrażliwości, to też nauka poprzez zabawę. - Każda lalka, która jest szyta w ramach akcji, ma swoją metryczkę, swój akt urodzenia, w którym określamy, jak dana lalka ma na imię, skąd pochodzi. To z kolei sprawia, że dzieciaki same z siebie podróżują po kontynentach. Szukają ciekawych miejsc, po to, by ich lalka była oryginalna, ale starają się też, by była jak najbardziej autentyczna – mówi nam Marta Ignaszak, nauczycielka w Szkole Podstawowej Specjalnej nr 19 w Kaliszu.

Lalki zaczęto szyć w Szkole Podstawowej Specjalnej nr 19 w ramach projektu UNICEF-u. Akcję entuzjastycznie podjęło wiele kaliskich środowisk. Teraz to już istne szaleństwo! I rywalizacja, o to, która lalka najbardziej zachwyci i zaskoczy...

Uczniowie szkoły specjalnej mają niepełnosprawność intelektualną w różnym stopniu. W akcji szycia lalek każdy się jednak świetnie odnajduje. - Dzieci uczą się właściwej postawy wobec innych, czyli udzielania pomocy, a poza tym kształtują swoje umiejętności, zdobywają wiedzę, a poza tym jest to ciekawa forma pracy – uważa nauczycielka Renata Szulc.  - Samo szycie lalek jest super zajęciem. Przy okazji możemy rozwinąć się manualnie. Wiadomo, że my na co dzień już nie szyjemy. Nie łatamy dziur. I ta umiejętność posługiwania się igłą i nitką troszeczkę zanika. Zdobywamy tutaj umiejętność szycia, a jest to bardzo relaksujące zajęcie, także wszyscy jesteśmy tutaj mega uśmiechnięci. Sam fakt, że dużo osób włącza się z własnej inicjatywy w tę akcję, pokazuje, że jest ona potrzebna i wiąże się z samymi przyjemnościami – dodaje pedagog, Marta Ignaszak.

Dzięki charyzmatycznej i otwartej dyrektorce Szkoły Specjalnej, Sylwii Baranowskiej, która funkcję tę sprawuje od września, akcja szycia lalek błyskawicznie rozlała się na wiele środowisk naszego miasta. Placówka otrzymała również mnóstwo materiałów od firm z branży odzieżowej.

Lalki uszył już MOPS, Centrum Wsparcia Rzemiosła i Kształcenia Dualnego, Energa MKS, sąsiedzi 19-ki – zakład Mlekovita, warsztaty terapii zajęciowej, Książnica Pedagogiczna, SP nr 18 – oddział dzieci z autyzmem, Wydział Kultury uszył Dorotkę i Marcinka z Baszty… Osób i instytucji włączających się w to przedsięwzięcie jest naprawdę dużo. Na tę chwilę stworzono już prawie 60 lalek. Większośc z nich to prawdziwe dzieła sztuki. Uszyte z pomysłem i dużą starannością. Wyzwanie podejmuje również wiceprezydent odpowiedzialny za edukację, Grzegorz Kulawinek, który w miniony piątek wizytował szkołę. - Cel jest szczytny. Oprócz szkół, władz miasta, wszyscy mieszkańcy powinni się w to włączyć. Nie ukrywam, że będę korzystał z pomocy moich dzieci, by uszyć tę lalkę, a to powoduje, że usiądziemy przy jednym stole i świetnie spędzimy wspólnie czas. Tę radość, którą widzimy u uczniów tej szkoły jest bardzo naturalna. Podchodzą do zadania z entuzjazmem, życzliwością. Możemy się tego do nich uczyć – mówi Grzegorz Kulawinek.

Szkołę wizytował niedawno wiceprezydent Grzegorz Kulawinek. On też podjął się wyzwania uszycia lalki.

Szkoła Specjalna przy ul. Budowlanych już od jakiegoś czasu pracuje na odczarowanie swojego wizerunku.  Często społeczeństwo izoluje się od placówek kształcenia dzieci z Zespołem Downa i innymi niepełnosprawnościami. A one same boją się podejmować inicjatyw wychodzących poza ich środowisko. W Kaliszu, dzięki pomysłowości i otwartości pedagogów 19-ki oraz rodziców uczęszczających do tej placówki dzieci, szkoła daje nam wielką lekcję tolerancji. Pokazuje, że niepełnosprawność intelektualna nie wyklucza z podejmowania wielu wyzwań. A szkoła specjalna może być świetnym organizatorem akcji społecznych. Dzięki wzajemnej otwartości dzielimy się dobrem.

Poznajecie kogo przedstawia ta lalka?

Wyjątkowa wystawa lalek połączona z licytacją odbędzie się 2 lutego od 10:00 w Galerii Sztuki im. Jana Tarasina. Każdy, kto chciałby dołączyć się do akcji i uszyć lalkę, ma na to czas do końca stycznia. Kontaktować się w tej sprawie można ze Szkołą Specjalną nr 19.

Agnieszka Gierz, fot. autor; Szkoła Podstawowa Specjalna nr 19/fb


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 16°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama