Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Setki tysięcy złotych na pustostan. Wszystko przez brak porozumienia

Stoi i niszczeje. A do tego sporo kosztuje. Roczny koszt utrzymania budynku po Pogotowiu Ratunkowym przy Nowym Świecie to ponad 200 tysięcy złotych. I zapewne pochłonie więcej, bo wciąż nie ma porozumienia w sprawie działki, o zwrot której ubiega się Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP. Właśnie z tego powodu budynek od siedmiu lat jest … pustostanem.
Setki tysięcy złotych na pustostan. Wszystko przez brak porozumienia

Chociaż pomysłów na zagospodarowanie obiektu było kilka. Jednak próby umieszczenia w budynku, z którego we wrześniu 2013 roku wyprowadziło się Pogotowie Ratunkowe, innych instytucji spełzły na niczym. - Województwo Wielkopolskie wielokrotnie podejmowało próbę zawarcia ugody ze Związkiem Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP, która przewidywałaby m.in. możliwość użyczenia przedmiotowej nieruchomości na rzecz Miasta Kalisza w celu zlokalizowania na niej siedziby Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności i Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. Nadto, zamierzano tam również ulokować Wielkopolskie Centrum Medycyny Pracy. Z uwagi na brak zgody Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP  na wykorzystanie nieruchomości przez ww. jednostki i braku woli ze strony Gminy Żydowskiej na zawarcie porozumienia, nieruchomość  nie została  zagospodarowana – informuje nas Biuro Prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.

Porozumienie i zerwane negocjacje

W XIII wieku na działce, na której teraz stoi budynek, powstał cmentarz żydowski. Ten w czasie II wojny światowej zlikwidowali Niemcy. W połowie XX wieku na tym terenie pobudowano bloki oraz Ośrodek Szkolno - Wychowawczy.

Kilka lat temu strona żydowska upomniała się o zwrot nieruchomości. Według judaizmu likwidacja nagrobków nie jest bowiem równoznaczna z likwidacją cmentarza. Porozumienie wypracowano w marcu 2003 roku. Gmina zgodziła się użyczyć na 35 lat budynek stojącego tam internatu i domu nauczyciela, a ośrodek, ze względu na zły stan techniczny, miał zostać zburzony.

Placówkę przeniesiono na ulicę Kordeckiego, a 4 mln zł dotacji na ten cel miasto pozyskało z ministerstwa. Opuszczony teren miał zostać zagospodarowany tak, by upamiętnić pochowanych w tym miejscy Żydów. Pozostać miały bloki oraz właśnie budynek po pogotowiu. Jednak w 2015 roku władze Kalisza negocjacje zerwały. Pełniący wtedy funkcję wiceprezydenta Piotr Kościelny poinformował, że sprawa wraca do stanu sprzed marca 2003 roku.

Decyzji nie ma, a remontować trzeba

Problem odzyskania terenu trafił do Komisji Regulacyjnej, a zgodnie z prawem nieruchomości, o które toczy się spór podlegają zakazowi zbywania ich na rzecz osób trzecich i przeznaczania na inne cele. Jednak zakaz zakazem, a budynek stoi i dbać o niego trzeba. Tym bardziej, że przed opuszczeniem go przez pogotowie poczyniono kilka remontów. Pojawił się nowym parking dla pacjentów, a dawne garaże i warsztat w lewej oficynie zaadaptowano na pokoje dla ratowników. - W 2019 r. planuje się przeprowadzić remont dachu i elewacji obiektów posadowionych na rzeczonym gruncie. Szacunkowy koszt prac budowlanych to ok. 190 tys. zł. Kosztorys budowlany to wydatek już poniesiony, który stanowi kwotę 13,5 tys. zł – dodaje w piśmie do redakcji portalu faktykaliskie.pl Urząd Marszałkowski.

Wcześniej na prace budowlane likwidujące awarie w budynkach, wydano ok. 21 tys. zł. Łączny koszt utrzymania nieruchomości w 2018 roku wyniósł 230 tys. zł.

AW, fot. MS

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 15°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama