Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zacięty bój bez happy-endu. MKS nieznacznie uległ Azotom (ZDJĘCIA)

Po meczu z faworyzowanymi Azotami Puławy szczypiorniści Energi MKS mogą odczuwać niedosyt. Długimi fragmentami to kaliszanie nieznacznie przeważali, ale w końcówce to goście wyszli na prowadzenie i to oni ostatecznie wywieźli z Areny pełną pulę.
Zacięty bój bez happy-endu. MKS nieznacznie uległ Azotom (ZDJĘCIA)

Dla ekipy Patrika Liljestranda był to pierwszy w tym roku mecz w PGNiG Superlidze. I naprawdę niewiele brakowało jej do tego, aby zacząć ligowe boje z wysokiego C. Team z Puław to od kilku lat brązowy medalista mistrzostw Polski, aktualnie czwarty zespół w ekstraklasowej tabeli. Jednak w Kaliszu musiał się sporo napocić, aby sięgnąć po punkty.

Przez całe spotkanie, z małym wyjątkiem, żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć na więcej niż dwie bramki. W pierwszej połowie taki dystans wypracowali kaliszanie (11:9 w 23. minucie), w drugiej zaś puławianie i to kilkukrotnie. Wyjątek, o którym mowa wyżej, wydarzył się w 59. minucie. Po dwóch golach aktywnego na kole Tomasza Kasprzaka zespół Azotów odjechał na trzy gole (22:25) i praktycznie było po meczu. Gospodarze walczyli wprawdzie do końca, ważne trafienie zaliczył Kamil Adamski, kontrę wykorzystał Maciej Pilitowski, ale niespełna pięć sekund na ostatnią akcję nie wystarczyło, aby doprowadzić do remisu.

Mimo porażki podopieczni Patrika Liljestranda zaprezentowali niezły handball. Początek należał do Kiryła Kniaziewa. To dzięki rozgrywającemu rodem z Białorusi do 13. minuty kaliszanie utrzymywali jednobramkową przewagę. Dobrą zmianę, zwłaszcza w drugiej połowie, dał Bartosz Wojdak, który rzucał ze stuprocentową skutecznością (5/5). Bohater zmagań znajdował się jednak w składzie Azotów. A był nim bez wątpienia Wadim Bogdanow. Bramkarz reprezentacji Rosji bronił na niezłym procencie (38%), popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami, szczególnie po przerwie, walnie przyczyniając się do wygranej swojej ekipy. Swoją drogą dobrą robotę wykonał też kaliski golkiper. Łukasz Zakreta odbijał rzuty przeciwników ze skutecznością 32%.

W decydujących fragmentach miejscowym zabrakło dokładności i skuteczności. Gdyby udało im się wykorzystać choć jeden z trzech zmarnowanych karnych bądź którąś z kilku sytuacji oko w oko z Bogdanowem, w których górą był rosyjski bramkarz, wynik mógłby wyglądać lepiej. Kaliszanie mogą więc odczuwać niedosyt, bo punkty były blisko, tym niemniej większych powodów do zmartwień nie ma. Wręcz przeciwnie, na tle mocnego zespołu z Puław gospodarze wypadli dość obiecująco, utwierdzając się w przekonaniu, że ekipy z czołówki są w ich zasięgu.

Teraz kaliską siódemkę czeka ważna potyczka. Już w najbliższą sobotę zmierzy się ona na wyjeździe z Zagłębiem Lubin, z którym rywalizuje o miejsce w czołowej ósemce PGNiG Superligi.

Michał Sobczak

***

Energa MKS Kalisz – KS Azoty Puławy 24:25 (12:12)

Energa MKS: Zakreta – Drej 6, Wojdak 5, Kniaziew 4, Adamski 3, Misiejuk 2, Pilitowski 2, Paweł Adamczak 1, Szpera 1, Bożek, Czerwiński, Klopsteg, Krycki, Kwiatkowski.
Kary: 12. min. Rzuty karne: 4/7.

Azoty: Bogdanow, Koshovy – Matulić 5, Podsiadło 5, Kasprzak 4, Jarosiewicz 3, Kaleb 2, Panić 2, Skrabania 2, Masłowski 1, Prce 1, Grzelak, Seroka, Titow.
Kary: 4. min. Rzuty karne: 3/3.

Sędziowali: Filip Fahner i Łukasz Kubis (Głogów)
Widzów: 2250


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama