Wydział zajmował się rozstrzyganiem konfliktów między pracodawcami a pracownikami z Ostrowa Wielkopolskiego i Krotoszyna. Jak się okazuje nieporozumień na tej linii w ostatnim roku ubyło. - Na dzień 30 czerwca 2018 r. Wydział Pracy w Sądzie Rejonowym w Ostrowie Wielkopolskim posiadał limit zaledwie 0,5 etatu sędziowskiego, co oznacza, że pracujący w nim sędzia orzeka również w innych wydziałach. W I półroczu 2018 r. wpływ spraw ogółem do tego wydziału wyniósł tylko 68 – informuje zespół prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości.
W 2017 roku było to 229 spraw. Różnica wynosi więc 161. Dlatego Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości postanowił wydział zlikwidować. - Utrzymywanie funkcjonowania przedmiotowego wydziału byłoby sprzeczne z zasadą racjonalnego wykorzystania kadr sądów powszechnych. Istotne jest przy tym, że poziom etatyzacji danej komórki organizacyjnej jest pochodną ilości kierowanych do niej spraw – czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości. - Reorganizacja przyczyni się do zapewnienia racjonalności struktury organizacyjnej objętego nią Sądu. Służyć ma ponadto zapewnieniu prawidłowego wykorzystania etatów sędziowskich i urzędniczych w pionie pracy i ubezpieczeń społecznych.
Od kwietnia zwaśnione na tle zawodowym strony będą musiały przyjeżdżać do Sądu Pracy w Kaliszu, by ten rozstrzygał nieporozumienia między nimi. Według Ministerstwa Sprawiedliwości odległość między miastami jest niewielka i nie powinna być problemem.
Zmiana organizacyjna została pozytywnie zaopiniowana przez Prezesa Sądu Apelacyjnego w Łodzi.
AW, zespół prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości
Napisz komentarz
Komentarze