Wśród 30 oszukanych troje to mieszkańcy naszego regionu. I to dzięki nim oszustwa 30-latka z południa Polski wyszły na jaw. Mężczyzna na dwóch portalach aukcyjnych wstawiał ogłoszenia o sprzedaży mebli i opon. Pobierał pieniądze, a towaru nie wysyłał. - Ludzie wpłacali mu pieniądze na rachunki, po czym tych towarów nie wysyłał. Sprawca wyspecjalizował się, dlatego zarzucam mu, że z tego przestępstwa uczynił sobie stałe źródło dochodu, co wiąże się z możliwością orzeczenia surowszej kary za takie przestępstwa - wyjaśnia mechanizm działania oszusta prokurator Cecylia Majchrzak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Wykorzystywał rachunki bankowe innych osób, w tym zakładane na tzw. słupy, kupował w internecie zarejestrowane karty telefoniczne i za pośrednictwem internetu telefonicznego logował się na te portale, tak by utrudnić wykrycie swojej działalności.
Dlatego do sprawy prokuratorzy zaangażowali policjantów ze specjalnego wydziału „Cyber”, działającego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Specjaliści od przestępstw popełnianych w sieci namierzyli sprawcę. Teraz poszukiwane są kolejne osoby, które liczyły na nowe meble i opony, a zostały okradzione za pomocą sieci. Sam 30-latek na razie nikogo więcej nie oszuka, bo przebywa w więzieniu, gdzie odbywa karę za inne przestępstwo.
Ponieważ z oszukiwania ludzi uczynił sobie stałe źródło dochodu prokuratura zaostrzyła zarzuty wobec niego. Kara może być wyższa o połowę i wynieść nawet 8 lat więzienia.
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze