Policjanci z Opatówka zauważyli motocyklistę, który nie miał włączonych świateł. Po chwili okazało się również, że brakuje tablicy rejestracyjnej. - Funkcjonariusze postanowili skontrolować pojazd. Kierujący crossowym jednośladem mężczyzna, widząc zawracający radiowóz, postanowił wjechać w pole. Ostatecznie policjantom udało się dogonić motocyklistę na terenie Tłokini Kościelnej – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Jednak kierowca zignorował funkcjonariuszy dających mu wyraźne sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania i zaczął uciekać. Swoją niebezpieczną ucieczkę zakończył na jednym ze skrzyżowań, o mało nie doprowadzając do zderzenia z innym pojazdem. Wykonując manewr skrętu w lewo zmusił jadący z przeciwka samochód do gwałtownego hamowania, sam stracił panowanie nad motocyklem i przewrócił się.
Kierowcą okazał się 27-letni mieszkaniec Kalisza. Pojazd, którym się poruszał nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał aktualnej polisy OC. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a materiały w tej sprawie trafią wkrótce do sądu. Zgodnie z treścią art. 178b Kodeksu karnego:
„Kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem lub znajdującą się na statku wodnym albo powietrznym, przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze