Informacja błyskawicznie dotarła do prezydenta miasta. - To oburzający, niedopuszczalny wandalizm! – napisał na facebooku Krystian Kinastowski. - Dziękuję Wszystkim za zainteresowanie, otrzymałem wiele sygnałów o dokonanym zniszczeniu. Rzeźba zostanie naprawiona - zapowiada.
Właśnie z powodu częstych aktów wandalizmu oryginalna, XIX-wieczna rzeźba trafiła na ratuszowy dziedziniec. W Parku Miejskim stoi jej kopia. Również regularnie dewastowana; w przeszłości pozbawiono ja m.in. głowy i rąk.
MIK, fot. MS
Napisz komentarz
Komentarze