22-latek ukradł samochód 6 października. Najpierw jak ustalono, wykorzystał nieuwagę właścicielki auta i z zaplecza jednego ze sklepów, gdzie kobieta pracuje zabrał kluczyki, a potem odjechał jej golfem. Wpadł kilka dni później pod jednym z wrocławskich marketów. – Mężczyznę ujęto dzięki żmudnej pracy operacyjnej kaliskich kryminalnych oraz dobrej współpracy między jednostkami. Na parkingu we Wrocławiu odnaleziono skradziony samochód, a następnie sprawcę, który jak się okazało po kradzieży golfa pojechał do Wrocławia w towarzystwie znajomej i tam oboje okradali placówki handlowe – mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Kaliskiej policji.
22-letni ostrzeszowianin został przewieziony do Kalisza, gdzie na 2 miesiące trafił do aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i przyznał się do zarzucanego mu czynu. W więzieniu może spędzić nawet 10 lat.
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze