Gimnazjaliści z Zespołu Szkół nr 9 na kaliskim Dobrzecu z pierwszego egzaminu wyszli w bardzo dobrych humorach. Test z historii i wiedzy o społeczeństwie określili jako średnio trudny. – Myślę, że poszło mi dobrze. Przez ostatnie pięć dni powtórzyłem materiał z całych 3 lat – mówi nam Jakub Krawczyk. Chłopak interesuje się przedmiotami ścisłymi, a swoją dalszą edukację chciałby kontynuować w Technikum Drzewnym przy ul. Złotej. - Bardzo się stresowałyśmy, ale myślimy, że dobrze napisałyśmy. Emocje już opadły – mówi nam Patrycja. Uczniom największą trudność sprawiło zadanie z mapką dotyczącą podboju Arabów.
Jeszcze dwa dni temu egzaminy gimnazjalne stały pod znakiem zapytania. W poniedziałek rozpoczął się strajk nauczycieli i była poważna obawa, że nie uda się skompletować pedagogów do Komisji nadzorujących. Sytuacja była bardzo napieta, a dyrektorzy szkół odpowiedzialni za organizację egzaminów stawali na głowie, by dopiąć wszystkich formalności. Jak to zamieszanie wpłynęło na egzaminowanych? - Niestety ale uważam, że wpłynęło to na nas negatywnie, bo mogliśmy w poniedziałek albo wtorek jeszcze bardziej się przygotowywać do egzaminu – uważa Patrycja.
-Były pogłoski, że nie będzie testów gimnazjalnych, niektórzy mówili, że będzie… Dla mnie to był dodatkowy czas, miałem dwa dni przygotowania się samemu, w ciszy. Niektórych mogło to denerwować, bo nigdy przed egzaminami i w trakcie nie było takich strajków. Emocje były zatem duże. Ale pani dyrektor i Komisja stanęli na wysokości zadania, wszystko było dobrze wyjaśnione, procedury zachowane – mówi Jakub Ubych. - Na początku myślałem, że egzamin w ogóle się nie odbędzie, ale stwierdziłem, że lepiej się przygotuję, bo nigdy nie wiadomo, i egzamin odbył się – mówi Aleksander. – Wszystko zależy od podejścia ucznia. Jedni wolą powtarzać tuż przed egzaminem sami. Dla mnie to nie stanowiło problemu – dodaje Mateusz.
Strajk nauczycieli niewątpliwe dla uczniów jest żywą lekcją i historii i wiedzy o społeczeństwie, którą zapamiętają na zawsze. A i temat wypracowania na egzaminie z języka polskiego okazał się bardzo „na czasie”. Młodzież miała za zadanie napisać rozprawkę na temat: „Czy warto bronić własnych przekonań?”
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze