Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Kolejny rekord Zuzi. Miotacze UKS 12 rywalizowali w Aleksandrowie Łódzkim (ZDJĘCIA)

Miotacze UKS 12 Kalisz mają za sobą start w kolejnym lekkoatletycznym mityngu. Tym razem podopieczni Marcina Małeckiego rywalizowali w Aleksandrowie Łódzkim. Na tamtejszym obiekcie znakomicie spisała się Zuzanna Duster, która ustanowiła kolejną życiówkę w pchnięciu kulą i zarazem drugi wynik w kraju w swojej kategorii wiekowej.
Kolejny rekord Zuzi. Miotacze UKS 12 rywalizowali w Aleksandrowie Łódzkim (ZDJĘCIA)

W najlepszej próbie utalentowana kaliszanka pchnęła kulę na odległość 11 metrów 38 centymetrów, bijąc rekord życiowy o ponad półtora metra. Na krajowej liście kulomiotek w kategorii do lat 14 to obecnie drugi wynik. Zuzanna Duster legitymuje się ponadto najlepszymi rezultatami w rzucie dyskiem. – Zuzia postawiła sobie przed zawodami cel w postaci poprawienia wyniku w kuli 2 kg i ten cel zrealizowała aż nadto – cieszy się z regularnego progresu swojej podopiecznej trener Marcin Małecki.

W Aleksandrowie Łódzkim świetnie spisał się też Wiktor Grzegorek, który zarówno w kuli, jak i dysku poprawił rekordy życiowe, uzyskując odpowiednio 6,60 m i 23,42 m. – Warto dodać, że Wiktor jest z rocznika 2007, a startuje z o rok starszymi rywalami. Rzuca i pcha z pełnego obrotu, co robi wrażenie na trenerach i rywalach, a nawet na samym Piotrze Goździewiczu, który po udanej próbie Wiktora powiedział do niego: „Wiktor pchnąłeś to lepiej technicznie niż ja”. Osobiście uważam, że jak Wiktor podrośnie, nabierze sił, to będzie osiągał wyniki na poziomie czołówki polskich miotaczy – przyznaje trener Małecki.

Z dobrej strony pokazał się ponadto Odyseusz Żarnecki, który rywalizował w tej samej kategorii, co Wiktor Grzegorek. W pchnięciu kulą 4 kg uzyskał on wynik 8,42 m (rekord życiowy), a w rzucie dyskiem 0,75 kg – 24,72 m. – Szkoda, bo w dysku Odys miał chęci na dużo dalsze rzuty. Obecnie zajmuje w tabelach U14 w rzucie dyskiem trzecie miejsce w Polsce, a jest o rok młodszy od swoich rywali. Niestety podczas mityngu w Aleksandrowie większość rzutów trafiało w siatkę, nawet ten zaliczony wynik to wynik po odbiciu się dysku od siatki. Ja jako trener wiem, czym to jest spowodowane, a mianowicie tym, że na treningach nie możemy korzystać z rzutni na stadionie lekkoatletycznym. Nie możemy więc rzucać jak normalni miotacze z rzutni w kierunku murawy, tym samym zawodnicy moi nie mają gdzie się uczyć, w którym momencie wyrzucić dysk. Mając takie ogromne niedogodności i tak moi zawodnicy uzyskują rewelacyjne wyniki w skali kraju – tłumaczy Marcin Małecki.

W zawodach wziął również udział Piotr Goździewicz, ale nie udało mu się uzyskać minimum w kuli na tegoroczne mistrzostwa Europy. Jego rezultat z Aleksandrowa Łódzkiego to 17,09 m (w rzucie dyskiem uzyskał 43,78 m). O kwalifikację na europejski czempionat (minimum wynosi 18,30 m) kaliski miotacz zawalczy podczas nadchodzących Mistrzostw Polski LZS w Zamościu. Za niespełna sześć tygodni czeka go natomiast start w Mistrzostwach Polski U20 w Raciborzu.

(mso), fot. Marcin Małecki


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 22°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama