Do zdarzenia doszło w niedzielę, 2 czerwca w Emilianowie w gminie Koźminek. Odbywała się tam impreza masowa. Ratownik ją zabezpieczał. – Około godz. 23.30 karetka pogotowia ratunkowego udzielała pomocy osobie. W pewnym momencie na ratownika rzucił się 22-latek – relacjonuje podkom. Witold Woźniak, oficer prasowy kaliskiej policji. – Agresor dotkliwie pobił 47-letniego ratownika. Był nietrzeźwy. Został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
Sprawą zajęła się prokuratura. 22-latek odpowie przed sądem za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Zaatakowany ratownik jest poważnie poturbowany. Ma m.in. złamany nos, bo napastnik kopnął go w twarz. Przebywa na L4.
To już kolejny w ostatnim czasie atak na pracownika służby zdrowia. W nocy z piątku na sobotę (31 maja/1 czerwca) na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Kaliszu 26-letni pacjent rzucił się na ratowników medycznych i lekarza, którego kopnął. Mężczyzna był pod wpływem środków odurzających i alkoholu. Usłyszał takie same zarzuty, jak sprawca z Emilianowa (WIĘCEJ).
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze