poniedziałek, 30 września 2024 13:25
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Samotność nie musi być taka zła. Odwiedziliśmy Ośrodek Wsparcia Dziennego Pobytu dla Seniorów ZDJĘCIA

Uśmiechnięci, zadowoleni, bogaci w doświadczenia życiowe, nie zawsze tylko te pozytywne. Teraz nie mogą doczekać się kolejnych zaplanowanych zajęć i spotkań. Od maja mieszkańcy Kalisza mogą korzystać z oferty Ośrodka Wsparcia Dziennego Pobytu dla Seniorów. Placówka powstała z myślą o osobach samotnych.
Samotność nie musi być taka zła. Odwiedziliśmy Ośrodek Wsparcia Dziennego Pobytu dla Seniorów ZDJĘCIA

Każdy dzień rozpoczynają od zajęć ruchowych, prowadzonych przez wykwalifikowanych trenerów. Mają ciepły posiłek i cały wachlarz interesujących zajęć. Są zajęcia z florystyki, język angielski, ćwiczenia nordic walking, prelekcje, zajęcia kulturalno-oświatowe, wyjścia do kina, do teatru. Wszystkim seniorom, którzy każdego dnia przychodzą do Ośrodka Wsparcia Dziennego Pobytu dla Seniorów im. Alojzego Orione, towarzyszy chęć życia, ogromny zapał i przede wszystkim optymizm.

Pani Zdzisława jest osobą samotną. Dowiedziała się, że jest prowadzony nabór i zdecydowała się wziąć w nim udział. Udało się, znalazła się na liście, a teraz ma już nowych znajomych, nowe wrażenia i doświadczenia. Najbardziej lubi rozpoczynać dzień na fotelu masującym. - Czuję się znacznie lepiej po takim masażu. Jak zaczęłam tutaj przychodzić to wracam do zdrowia, a tak to wszystko mnie bolało - i kości i nogi. Teraz jest dużo lepiej – mówi pani Zdzisława. – Ćwiczymy, malujemy, robimy różne rzeczy, ogródek mamy nawet, ksiądz nam dał ten ogródek i mamy ogóreczki i pomidorki bez nawozu.

Urszula Michalak swoim pozytywnym podejściem do życia i uśmiechem mogłaby obdarować niejednego. - Ja biorę z życia to co jest najciekawsze, chociaż nie zawsze tak było. Ja też miałam taki okres, że miałam czarne chmury, ale to mi przeszło. Przeszło mi właśnie pod wpływem takich zajęć, to jest coś fantastycznego – mówi z uśmiechem.

Wtóruje jej pani Czesława. - Codziennie wieczorem, zamiast gapić się w telewizor, robię pracę domową. Sama sobie ją zadaję, w ten sposób rozwijam mój umysł – mówi. - My jesteśmy jak takie starszaki. Jesteśmy w gronie koleżanek prawie wszystkie w równym wieku, ta nasza przyjaźń się pogłębia, nie raz się tam posprzeczamy, ale to jest normalne, jak młodzi ludzie.

Jak w rodzinie

Jedynym mężczyzną, który przychodzi na zajęcia Ośrodka Wsparcia Dziennego Pobytu dla Seniorów, jest Ryszard. - Można powiedzieć, że czuję się tutaj jak w rodzinie. I jak to w rodzinie, bywa różnie, ale ogólnie jest dobrze. Przychodzę codziennie. Do angielskiego to już nie te lata, nie ta głowa, ale pan profesor mnie chwali – mówi pan Ryszard. – Jestem samotny, mam dzieci, ale wiadomo, że one mają swoje życie.

Nad przebiegiem całego dnia czuwają instruktorzy, którzy w swoją pracę wkładają całe serce. - Mamy tutaj kilka pań, które przeszły depresję i same przychodzą do mnie i mówią, że dzięki tym zajęciom, dzięki temu pobytowi tutaj ich życie zmieniło się diametralnie. Czytamy wiersze, malujemy piszemy. Jest tutaj dużo uzdolnionych osób, nieodkrytych talentów. Tutaj jest takie miejsce gdzie pochylamy się nad tymi umiejętnościami. Mamy też zajęcia florystyczne, układamy kwiaty, pielęgnujemy ogródek – mówi Joanna Stachera, instruktor i terapeuta zajęciowy.

Będzie kontynuacja?

Ośrodek działa całkowicie bezpłatnie w ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020, realizowanego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Hasło przwodnie placówki brzmi: "Ośrodek wsparcia dziennego dla seniorów im. Księdza Orione miejscem rozwijania pasji i zawierania przyjaźni". Ośrodek jest przeznaczony dla 20 osób. Projekt potrwa do końca tego roku, a czy będzie kontynuacja, tego na razie nie wiadomo. 

Zajęcia odbywają się przez pięć dni w tygodniu, w godzinach od 8.00 do 16.00. Zgłosić może się każdy, kto ukończył 60. rok życia, choć aktualnie jedynie na listę rezerwową.

Ośrodek to miejsce rozwijania pasji i zawierania przyjaźni, ale przede wszystkim możliwość przebywania wśród ludzi, co jak przyznają seniorzy jest dla nich sprawą najważniejszą.

Karolina Bazan, fot. autor, Joanna Stachera


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama