Z wielkiego remontu ulic: Poznańska-Harcerska-Górnośląska oraz Łódzkiej i al. Wojska Polskiego pozyskano blisko 20 ton destruktu. Utwardzono nim 20 kilometrów osiedlowych ulic. - Destrukt został wykorzystany na ulice o nieco mniejszym znaczeniu komunikacyjnym, ale bardzo istotnym dla tych mieszkańców, którzy przy nich zamieszkują – mówi Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
Dzięki destruktowi utwardzono łącznie 56 dróg na takich osiedlach jak Winiary, Sulisławice, Szczypiorno czy Chmielnik. Z nawierzchnią nie powinno być problemów przez minimum 5 lat. - Gdybyśmy tego nie zrobili, to mielibyśmy jeszcze problem, co zrobić z destruktem. A tak został wbudowany i myślę, że wielu mieszkańców Kalisza w różnych częściach miasta cieszy się z tego, że mają utwardzone drogi, bo na tych ulicach było wcześniej wielkie błoto – dodał prezydent Kalisza, Janusz Pęcherz.
Podczas wielkiego remontu najważniejszych arterii Kalisza, w niektórych miejscach, szczególnie przy ulicy Górnośląskiej została wymieniana kostka brukowa na nową. Pojawiło się wtedy wiele zapytań i ataków o marnotrawstwo, dlaczego dobry jeszcze budulec jest wyrywany i zastępowany nowym.- Chcę zapewnić, że nic nie zginęło. Wszystko jest albo zmagazynowane albo już wbudowywane w innych miejscach. Kostka z Górnośląskiej poszła między innymi na chodnik przy ulicy Okrąglickiej czy na parking przy szkole nr 18. Większość jest gromadzona na naszym placu strzeżonym i na wiosnę będzie wykorzystywana w różnych miejscach Kalisza – tłumaczył prezydent.
Kostka była wymieniana tylko tam, gdzie było to konieczne, na przykład ze względu na dostosowanie wysokości parkingów do nowo wylanych ulic.
Agnieszka Gierz, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze