Zaczęło się od śmiertelnego potrącenia pieszego w miejscowości Lipka w gminie Szczytniki. Kilka tygodni później pod kołami peugeota zginęła 80-latka, następnego dnia pieszy na drodze w Choczu, następnie 49-letni mężczyzna został śmiertelnie potrącony w Lamkach pod Ostrowem, a zaledwie 5 dni temu po zmroku zginął 60- letni rowerzysta. - Zdarzają się też inne wypadki, na szczęście mniej tragiczne w skutkach. Np. w ostatnim czasie kierowca samochodu dostawczego na prostym odcinku drogi podjął manewr wymijania innego pojazdu i w ostatniej chwili zauważył pieszego, który poruszał się poza terenem zabudowanym bez odblasku, a w dodatku był nietrzeźwy. Kierowca gwałtownie skręcił w prawo i uderzył w samochód, który omijał - mówi sierż. sztab.Anna Jaworska – Wojnicz, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu. W tym przypadku to właśnie pieszy był sprawcą kolizji, a sprawa znalazła się w sądzie.
Każdego dnia o śmierć na drogach powiatu kaliskiego ocierają się setki ludzi. Policja codziennie przypomina o noszeniu odblasków setkom pieszych i rowerzystów, a niektórych karze mandatami. Te mogą sięgać nawet 500 zł. - Przez ostatnie cztery tygodnie odnotowaliśmy 37 przypadków złamania obowiązku noszenia odblasków. 20 osób zostało ukaranych mandatami, a pozostałe pouczono - dodaje sierż. sztab. Anna Jaworska – Wojnicz, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.
Od 1 września odblask to po zmroku obowiązkowy element garderoby w terenie niezabudowanym. Choćby mały breloczek czy opaska odblaskowa, która kosztuje kilka złotych powoduje, że pieszy staje się widoczny dla kierowcy z odległości 150 metrów. Być może sankcje, a być doniesienia o tragicznych wydarzeniach powodują, że zainteresowanie odblaskami jest coraz większe. - Dorośli kupują odblaski zarówno dla dzieci, jak i dla siebie. Kamizelki zamawiają u nas przede wszystkim przedszkola, ale coraz częściej kupują także rowerzyści i osoby, które mieszkają poza Kaliszem – mówi Magda ze sklepu z artykułami papierniczymi.
Odblaski można już kupić w wielu miejscach, między innymi w sklepach papierniczych, sportowych, na stacjach benzynowych, w supermarketach i w sklepach z odzieżą BHP. Wystarczy tylko na stałe przymocować odblask do kurtki lub plecaka. To niewielki wysiłek i koszt, który może uratować życie.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze