czwartek, 3 października 2024 04:32
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Więźniowie dla chorej kaliszanki. Zagrali Mrożka, by pomóc jej zebrać pieniądze na operację

Ona potrzebuje wsparcia – także finansowego, oni są na życiowym zakręcie, ale pomagając innym, wychodzą na prostą. Przy okazji dając kilka minut wytchnienia i uśmiechu tym, którzy postanowili włączyć się w zbiórkę pieniędzy dla Anny Gorzyczki, kaliszanki, którą czeka kosztowna operacja usunięcia guzów powstałych w wyniku endometriozy. Operacja ratująca nie tylko zdrowie, ale i życie. Kolejną cegiełkę – w postaci konkretnej kwoty – zebrano w trakcie spektaklu przygotowanego przez grupę teatralną "Epizod", którą tworzą osadzeni w Szczypiornie. Charytatywnie, po raz kolejny zresztą, wystąpili w Sulisławicach.
Więźniowie dla chorej kaliszanki. Zagrali Mrożka, by pomóc jej zebrać pieniądze na operację

Samemu można wiele, ale łatwiej działać w grupie. Szczególnie kiedy cel jest daleko przed nami, a w zasadzie majaczy na horyzoncie i jeszcze spora droga, by go osiągnąć. Celem Anny Gorzyczki, naszej redakcyjnej koleżanką walczącej z poważną chorobą, jest minimum 60 tysięcy złotych. – Pieniądze są potrzebne na operację usunięcia guzów. Jeszcze do niedawna jednego siedmiocentymetrowego, zamykającego od lat światło jelita. A po niedawnej diagnozie jeszcze innych – mówi kaliszanka, która na zdiagnozowanie endometriozy, której wynikiem są narośle czekała kilka lat, a kilka kolejnych zajęło jej, by znaleźć specjalistów, którzy podejmą się operacji. – Tej w Polsce nikt nie chce przeprowadzić. Zgodziła się klinika w Dortmundzie. Najbliższy termin to przełom marca i kwietnia.

Zbiórka trwa. Annę wspomagają znajomi, osoby, z którymi pracuje i pracowała oraz uczelnia, na której studiuje. Postanowili wesprzeć ją też mieszkańcy sołectwa Sulisławice i osadzeni z Oddziału Zewnętrznego w Szczypiornie, którzy od kilku już lat współpracują, a ta współpraca polega z jednej strony na resocjalizacji przez sztukę samych skazanych, a z drugiej strony na pomocy osobom potrzebującym. – Nasz przyjaźń trwa od 2017 roku. Dwa razy skazani wystawiali swoje sztuki na naszych sołeckich Dniach Kobiet, a pięć kolejnych były to wieczorne spotkania ze sztuką połączone ze zbiórką pieniędzy – wyjaśnia Karolina Sadowska, radna Rady Miasta Kalisza, a równocześnie sołtys Sulisławic. - Z jednej strony chcemy się spotkać jako mieszkańcy, doświadczyć sztuki tak blisko nas. Z drugiej, jeśli jest szansa komuś pomóc, to staramy się to zrobić.  Trzykrotnie były to zbiórki na rzecz dzieci mieszkających w Sulisławicach, a teraz to było drugi raz, kiedy wychodzimy poza nasze sołectwo, widząc też potrzeby innych mieszkańców.

Grupa Teatralna "Epizod" działa od lat. W 2015 roku powstała nazwa – wymyślili ją sami aktorzy. Chętnych do gry nie brakuje. Jedni odchodzą, drudzy przychodzą, ale zawsze okazuje się, że kolejny chętni mają talent i zapał do teatru, a przy okazji do pomagania. - Zawsze gramy dla społeczności lokalnych i zawsze gramy jeden spektakl charytatywny. Wszędzie przychodzą ludzie i chcą nas oglądać i poziom tych spektakli sprawia, że nie są prymitywne, dlatego też ludzie na to przychodzą – mówi kapitan Milena Garcarek, opiekun grupy.

I dobrze się bawią. Aktorzy amatorzy, chociaż nie muszą mieć kompleksów w zestawieniu z profesjonalistami, na warsztat biorą sztuki trudne, ale przy okazji dające kilka chwil wytchnienia. W tym roku dla Anny Gorzyczki i osób, które znalazły godzinę, by dotknąć sztuki z bliska i pomóc chorej osobie, wystawili „Kynologa w rozterce” Sławomira Mrożka. - Były duże trudności, z dnia na dzień kształcimy tę sztukę – zdradza Tomasz, który zagrał Wampira. – Biorąc udział w próbach, mamy odskocznię od codzienności zakładu, a przy okazji pomagamy. Chociaż to nie jedyny sposób, w jaki wspieramy potrzebujących.

W trakcie spektaklu w Sulisławicach udało się zebrać niespełna 600 złotych.

AW, zdjęcia autor   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
słabe opady deszczu

Temperatura: 10°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 6 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY