Zgłoszenie o pożarze strażacy odebrali kilka minut po godz. 10.00 w czwartek, 13 lutego. Na miejsce zadysponowano w sumie 9 zastępów straży pożarnej z Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego, Skalmierzyc i Boczkowa. – Ogień pojawił się w suficie podwieszanym, między ociepleniem dachu a blachą. Osoby znajdujące się w sklepie opuściły budynek przed przybyciem strażaków. Nikt nie ucierpiał – poinformował portal faktykaliskie.pl dyżurny PSP w Ostrowie Wielkopolskim. – Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z wentylatorów. Na razie nie są znane szacunkowe straty.
Prawdopodobnie będą niemałe, bo dach częściowo zapadł się do środka. Konstrukcję trzeba było rozebrać.
Sklep należy do kaliskiego producenta lodów i mrożonek.
MIK, fot. MS
Napisz komentarz
Komentarze