Ponadto mundurowi chcą w ten egzekwować od kierujących i pasażerów przestrzeganie obowiązku korzystania podczas jazdy z pasów bezpieczeństwa oraz przewożenia dzieci w fotelikach bezpieczeństwa lub innych urządzeniach przytrzymujących dla dzieci. - Pamiętajmy, że pasy bezpieczeństwa utrzymują nas na fotelu i w chwili uderzenia pojazdu w przeszkodę pozwalają wytracić prędkość wraz z samochodem. Przytrzymują nas również w bezpiecznej pozycji w przypadku dachowania pojazdu – przypomina asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji. - Pasy bezpieczeństwa są równie ważne dla kierującego pojazdem, jak i pasażerów. Pasażerowie, którzy nie zapinają pasów na tylnym siedzeniu, w chwili zderzenia stanowią śmiertelne zagrożenie dla podróżujących z przodu pojazdu, bowiem swoim ciałem z dużą siłą uderzają w osoby podróżujące w siedzeniach przed nimi.
Czwartkowe działania koordynowane są przez Europejską Organizację Policji Ruchu Drogowego ROADPOL (dawny TISPOL) – międzynarodowe stowarzyszenie zrzeszające policje ruchu drogowego.
Co grozi za brak pasów bezpieczeństwa?
Zgodnie z kodeksem drogowym kara za prowadzenie samochodu bez zapiętych pasów bezpieczeństwa wynosi 100 zł mandatu i 2 punkty karne. Ponadto kierowca jest zobowiązany upewnić się, czy wszyscy w pojeździe mają zapięte pasy bezpieczeństwa. Jeżeli tego nie zrobi, naraża się na kolejne 100 zł mandatu i 4 punkty karne. Taki sam mandat zapłaci także pasażer.
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze