Obecny włodarz miasta przyjął zaproszenie na kameralne spotkanie w siedzibie klubu Amazonki. Panie dziękowały prezydentowi głównie za kaliską filię Wielkopolskiego Centrum Onkologii. - Wiemy jak to jest ważne dla osób, które przechodzą chemioterapię i radioterapię, a takim przykładem jestem ja. 11 lat temu na chemioterapię musiałam jeździć do Poznania, to było bardzo uciążliwe dla mnie i dla mojej rodziny – mówi Maria Gebel, jednak z Amazonek.
Prezydent wręczył paniom kwiaty...
...ale sam też dostał od nich bukiet róż.
Wśród Amazonek znalazły się też kobiety, które zawdzięczają prezydentowi dach nad głową. - Bardzo mi pomógł zdobyć mieszkanie w TBS-ie, bo mieszkaliśmy w bardzo trudnych warunkach w prywatnej kamienicy, a ja mam bardzo chorego męża i niepełnosprawną córkę. I wiem, że nie byłam jedyna, bo koleżanka też dzięki prezydentowi dostała mieszkanie, także ja jestem bardzo wdzięczna – podkreśla Maria Landenburska z Kaliskiego Klubu „Amazonki”.
Barbara Wrzesińska, nieoceniona orędowniczka na rzecz profilaktyki w mieście otrzymała tytuł Honorowego Przyjaciela Miasta Kalisza
Podziękowania płynęły zarówno ze strony Amazonek w kierunku włodarza miasta, ale i ze strony prezydenta w kierunku klubu. Prezydent podczas spotkania nadał prezes stowarzyszenia, Barbarze Wrzesińskiej tytuł Honorowego Przyjaciela Miasta Kalisza.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze