Dzieci do projektu zgłaszane są przez szkolnych pedagogów. W tym roku to 24 osoby, które od maja do grudnia biorą udział w wielu zajęciach edukacyjnych, sportowych, rekreacyjnych i kulturalnych. - Dla wielu z nich nasz projekt był okazją, by pierwszy raz obejrzeć sztukę teatralną lub wyjechać z Kalisza i zwiedzić duże miasto. Byliśmy we Wrocławiu. To było niesamowite móc oglądać na twarzach tych dzieci zdziwienie „Panorama Racławicką” i samym Wrocławiem – wyjaśnia Bożena Juszczak, dyrektor kaliskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.
Oprócz tego dzieci miały okazję odpocząć w Domu Wczasów Dziecięcych w Głazie. Jak dodaje Bożena Juszczak, na początku, uczestnicy projektu zazwyczaj są zamknięci w sobie. Boja się rozmawiać o tym, co czują i myślą. - W czasie zajęć plastycznych czy z terapeutami uczymy ich empatii, otwarcia się na świat i widzimy, jak w czasie tych kilku miesięcy się zmieniają – dodaje Bożena Juszczak. – Po zakończeniu projektu dzieci nadal są pod naszą opieką. Organizujemy dla nich zimowy wypoczynek, staramy się by to, co osiągnęliśmy nie zostało zmarnowane. Najważniejsze, że uczestnicy widzą, że można żyć inaczej niż ich rodzice.
Tegoroczny projekt zakończy wspólna kolacja wigilijna. Dzieci otrzymają paczki ze słodyczami i upominki ufundowane przez sponsorów: Martę Grzegorczyk i PSS Społem. Cały projekt jest współfinansowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu.
AW, fot. TPD w Kaliszu
Napisz komentarz
Komentarze