Kaliszanie i mieszkańcy powiatu na razie trzymają się reguł. – Nie mieliśmy sytuacji, aby ktoś opuścił miejsce kwarantanny – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Aktualnie mamy 107 osób objętych kwarantanną w 79 lokalizacjach. Co najmniej raz w ciągu dnia, o różnych porach, są one sprawdzane przez dzielnicowych, którzy przy okazji również dopytują, jak czują się te osoby i czy nie trzeba im czegoś dostarczyć. Te informacje przekazują następnie określonym instytucjom.
Jeszcze więcej pracy mają ostrowscy funkcjonariusze. Tam kwarantanną objętych jest blisko 150 osób i ta liczba zmienia się z godziny na godzinę. – Na razie wszyscy są zdyscyplinowani – mówi sierż. sztab. Małgorzata Michaś, oficer prasowy ostrowskiej komendy. – Policjanci sprawdzają także, czy ludzie, zwłaszcza młodzi, nie spotykają się gdzieś w mieście i jeśli widzą taką grupę, apelują o rozejście się do domów. Jednak w Ostrowie nie jest to większy problem.
Nie wszędzie jednak kwarantanna przebiega tak spokojnie. 21-letni mieszkaniec Ostrzeszowa, objęty 14-dniową kwarantanną, wyszedł z domu i nie odbierał telefonu od służb. - Na szczęście mężczyzna został szybko zlokalizowany, nie zdążył przez swoją lekkomyślność narazić niepotrzebnie większej ilości osób. Ostrzeszowscy policjanci, zachowując wszelkie środki ostrożności, nakłonili mężczyznę do powrotu do miejsca jego kwarantanny – informuje sierż. sztab. Adam Juszczak z Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie.
Do podobnej sytuacji doszło także w Pleszewie. 18-marca 59-letnia pleszewianka, która dwa dni wcześniej wróciła z zagranicy, opuściła swoje mieszkanie i poszła na zakupy.
Obie te osoby poniosą konsekwencje. Za nieprzestrzeganie kwarantanny w związku z zagrożeniem epidemiologicznym, grozi do 5 tys. złotych grzywny oraz do roku więzienia. Kara może być jednak dotkliwsza, jeżeli prokurator oceni, że ktoś swoim zachowaniem naraził zdrowie lub życie innych. Za to grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
MIK, fot. policja
Napisz komentarz
Komentarze