Wykrycie koronawirusa u dwóch pracownic oraz podopiecznej placówki sprawiło, że ośrodek został objęty kwarantanną. DPS w Kaliszu zamknięto 9 kwietnia, w Wielki Czwartek. I od tego czasu w internecie pojawiają się dramatyczne apele o interwencję, przyspieszenie badań pozostałych osób oraz dostarczenie sprzętu ochronnego. W DPS-ie zamknięte są 44 osoby z personelu i 168 podopiecznych.
Jak informuje prezydent Kalisza, Krystian Kinastowski, wszystkim osobom przebywającym w DPS-ie przy Winiarskiej w poniedziałek wykonano testy. Badanie zostało wykonane w piątej dobie po potwierdzeniu pierwszego przypadku zakażenia.
- Na zlecenie służb sanitarnych, przeprowadzono pierwszą serię testów u 31 członków personelu DPS-u. Wymazy z tych testów przekazano do laboratorium w Poznaniu. Dodatkowo podjąłem decyzję o wysłaniu do Warszawy, w trybie pilnym, samochodu z pracownikiem Urzędu Miasta Kalisza po odbiór 181 testów do badania zakażenia koronawirusem. Wykonano je u 13 członków personelu i wszystkich pensjonariuszy DPS-u. Testy o godzinie 2:00 w nocy trafiły do warszawskiego laboratorium, w celu uzyskania wyników – czytamy w komunikacie prezydenta. Testy nie są finansowane z budżetu Miasta Kalisza. Są wykonywane nieodpłatnie przez Warsaw Genomics.
Krystian Kinastowski dziękuje wszystkim, którzy wsparli Miasto Kalisz i Dom Pomocy Społecznej w tej sytuacji. - Szczególnie pani dr Agnieszce Szulgan-Mądrzak za wykonanie wymazów oraz Szpital Kalisz za udostępnienie profesjonalnych środków ochrony osobistej dla pani doktor – pisze prezydent.
Aktualnie trzy piętra DPS-u są odizolowane. Obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się pomiędzy oddziałami, przestrzegane są zasady określone przez służby sanitarne. Sytuacja jest dynamiczna, po otrzymaniu wyników testów podjęte będą szczegółowe decyzje dotyczące izolacji.
- Mam nadzieję, że podjęte przez Miasto Kalisz działania, mające na celu wyjaśnienie sytuacji epidemiologicznej w Domu Pomocy Społecznej, pozwolą służbom sanitarnym i medycznym na podjęcie odpowiednich decyzji i działań oraz wsparcie dyrekcji DPS-u w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa i zdrowia pensjonariuszom i personelowi placówki – dodaje Krystian Kinastowski.
Pracownikom DPS-u brakuje profesjonalnych środków ochrony osobistej, m.in. fartuchów. - Miasto zapewnia w miarę możliwości środki ochrony osobistej. Dziś do DPS-u trafią fartuchy jednorazowe i maseczki, a jutro dodatkowe przyłbice. Władze miasta są w stałym kontakcie z dyrekcją placówki i na bieżąco, w miarę możliwości, uzupełniają zasoby jednostki - przekazuje rzecznik Ratusza, Katarzyna Ciupek. Urząd Miasta Kalisza przekazał także dyrekcji DPS-u urządzenie - ozonator, który można wykorzystać do dezynfekcji poszczególnych pomieszczeń.
RED, fot. Włodzimierz Kuba Staszak
Napisz komentarz
Komentarze