Swój apel opublikował na fanpage’u szpitala. Podkreśla w nim, że sytuacja w Salusie jest wyjątkowo dramatyczna. - W ostatni piątek szpital wypożyczył ośrodkowi próbówki do wymazów do badań wirusologicznych. Nasz kierowca zawiózł pobrane próbki do laboratorium do Poznania – mówi Radosław Kołaciński, dyrektor szpitala w Kaliszu. - Największym problemem jest jednak wycieńczenie tamtejszych pracowników medycznych, których nie ma kto zmienić. Ten problem rozumiemy doskonale w szpitalu, gdzie nie ma połowy naszych pielęgniarek. Są na kwarantannie, zwolnieniach lekarskich bądź opiekują się małymi dziećmi. Mimo że mamy dużo mniej pacjentów, listę dyżurową układamy z dużymi problemami. Albo też nie jesteśmy w stanie ułożyć jej wcale.
Dyrektor dodaje, że priorytetem jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania szpitala i ratowanie życia mieszkańców naszego regionu, jednak robi co może, aby wspierać inne ośrodki. - Apelujemy do pielęgniarek POZ i pielęgniarek środowiskowych. Bez waszej pomocy wydaje się niemożliwym zapewnienie minimum opieki pacjentom zamkniętym na kwarantannie w ośrodku Salus – mówi Radosław Kołaciński.
Jak alarmuje personel Salusa, sytuacja w placówce jest dramatyczna. Prawie 70 pacjentami wymagającymi całodobowej opieki, zajmuje się 10-osobowa kadra… zakażona COVID-19 WIĘCEJ.
Apel o pomoc dla Kaliskiego ośrodka SALUS.Apelujemy o pilną i skuteczną pomoc dla Kaliskiego ośrodka SALUS. Sytuacja jest tam wyjątkowo dramatyczna. W ostatni piątek szpital wypożyczył ośrodkowi próbówki do wymazów do badań wirusologicznych. Nasz kierowca zawiózł pobrane próbki do laboratorium do Poznania. Największym problemem jest jednak wycieńczenie tamtejszych pracowników medycznych, których nie ma kto zmienić. Ten problem rozumiemy doskonale w szpitalu, gdzie nie ma połowy naszych pielęgniarek. Są na kwarantannie, zwolnieniach lekarskich bądź opiekują się małymi dziećmi. Mimo że mamy dużo mniej pacjentów, listę dyżurową układamy z dużymi problemami. Albo też nie jesteśmy w stanie ułożyć jej wcale. "Naszym priorytetem jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania szpitala i ratowania życia mieszkańcom naszego regionu w tym trudnym czasie epidemii, jednak robimy co w naszej mocy, aby wspierać inne ośrodki" - mówi dyrektor Radosław Kołaciński. Apelujemy do pielęgniarek POZ i pielęgniarek środowiskowych. Bez waszej pomocy wydaje się niemożliwym zapewnienie minimum opieki pacjentom zamkniętym na kwarantannie w ośrodku SALUS.
Opublikowany przez Szpital Kalisz Środa, 15 kwietnia 2020
MIK, fot. i wideo: Fb/Szpital Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze