Z inicjatywą uszycia maseczek wyszedł Krzysztof Kowalczyk z Żelazkowa. Zakupił ponad 40m2 bawełny i za naszą radą skontaktował się z grupą na facebooku „Szyjemy maseczki Kalisz”. Arkadiusz Mazan, który w marcu utworzył grupę zareagował błyskawicznie. – Materiał przekazałem w czwartek, a już w piątek gotowych było ponad pół tysiąca maseczek. Dziś przed południem przekazaliśmy je dla oddziału chirurgicznego w kaliskim szpitalu – mówi Krzysztof Kowalczyk.
Szpital dziękuje za tak potrzebne w tym trudnym okresie wsparcie.
MIK, fot. KK
Napisz komentarz
Komentarze