Maile z ostrzeżeniem dotarły do szkół we wtorek 9 czerwca. - Wiadomości mówiły o podłożeniu ładunku wybuchowego, ale też o innych zagrożeniach. Wszystkie szkoły zostały skontrolowane– mówi podkom. Witold Woźniak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Alarmy okazały się fałszywe, egzaminy rozpoczęły się zgodnie z planem. Do podobnych incydentów doszło także w innych miastach m.in. w Warszawie i Tychach. Sprawcy bądź sprawców poszukuje policja.
Identyczna sytuacja miała miejsce rok temu. Wówczas informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego przyszła tuż przed godz. 9.00, czyli przed rozpoczęciem matur WIĘCEJ. Jak podała wtedy Centralna Komisja Egzaminacyjna, alarmy wszczęto w 122 szkołach. W 57 placówkach egzamin rozpoczął się z opóźnieniem, a w jednej matura została odwołana i przełożona na inny termin. W Kaliszu, gdzie o bombie poinformowanych zostało kilka szkół średnich, po sprawdzeniu ich przez policję egzaminy odbyły się zgodnie z planem.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze