Obie drużyny to zwycięzcy swoich trzecioligowych grup, a następnie wojewódzkich półfinałów. Między nimi toczy się walka nie tylko o tytuł mistrzowski, ale też o awans do drugiej ligi. Po pierwszym boju bliżej upragnionego celu są siatkarze z Poznania, choć niewiele brakowało, by to kaliszanie przed rewanżem byli w lepszej sytuacji.
Mecz zaczął się po myśli podopiecznych Piotra Gawrońskiego i Piotra Nowaka. Pierwszego seta wygrali oni do 21, a drugiego do 17. Zwrot w piątkowej potyczce nastąpił w trzeciej odsłonie, podczas której poważnej kontuzji kolana nabawił się Błażej Szymczak z MUKS Amber. Bez swojego czołowego siatkarza kaliszanie przegrali tę partię do 19, a kolejną do 18. W tie-breaku powalczyli, ale ostatecznie górą w grze na przewagi byli gospodarze z Poznania (14:16).
Rewanżowy pojedynek odbędzie się w niedzielne południe w Kaliszu. Spotkanie, zgodnie z obowiązującymi obostrzeniami w zakresie imprez sportowych, toczyć się będzie bez udziału publiczności. Siatkarzy Ambera premiuje zwycięstwo za trzy punkty (3:0 lub 3:1). Przy ewentualnej wygranej po pięciosetówce drużyny rozegrają "złotego seta".
Michał Sobczak
***
Enea Energetyk Poznań – MUKS Amber Kalisz 3:2 (21:25, 17:25, 25:19, 25:18, 16:14)
Napisz komentarz
Komentarze