Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gdzie jest wójt Żelazkowa?

To pytanie od prawie tygodnia zadaje sobie m.in. policja. Z nieoficjalnych informacji wynika, że autem, które w minioną niedzielę dachowało w Podzborowie w gminie Ceków-Kolonia, mógł kierować Sylwiusz Jakubowski. Na miejscu funkcjonariusze nie zastali jednak kierowcy, a po wójcie gminy Żelazków wszelki ślad zaginął.

Zgłoszenie o kolizji w miejscowości Podzborów, na trasie Żelazków-Morawin (pow. kaliski), policja odebrała około godz. 18.30 w niedzielę 14 czerwca. - Kierujący mercedesem stracił panowanie nad samochodem i zjechał na pobocze, gdzie auto dachowało w rowie – mówi asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Gdy policjanci dotarli na miejsce auto znajdowało się w rowie, ale kierowcy nie było na miejscu. Funkcjonariusze ustalili właściciela pojazdu, który został przesłuchany jeszcze tego samego dnia i wyjaśnił, że użyczył pojazd innej osobie, której dane podał.

Pojawiły się informacje, że mercedesem mógł kierować wójt Żelazkowa Sylwiusz Jakubowski. Policjanci chcieli z nim porozmawiać i wyjaśnić sprawę, jednak w dniu kolizji nie udało się go odnaleźć, a w poniedziałek i wtorek nie pojawił się w pracy. Jak poinformował nas wówczas urząd w Żelazkowie, Sylwiusz Jakubowski miał dwa dni urlopu. Jednak przyszła środa, mijają kolejne dni, a wójta jak nie było tak nie ma. – Proszę dzwonić w poniedziałek – poradziła nam dzisiaj sekretarka włodarza gminy.

Wysłaliśmy pytania i czekamy na informacje, czy wójt kontaktował się z urzędem i przedłużył sobie urlop, czy też po prostu nie stawia się w pracy? Kierowcy samochodu, który uczestniczył w kolizji nadal szuka policja.

MIK, fot. PSP Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: szoferTreść komentarza: Uważam że w złą pogodę w szarugę ludzie ubraniu ciemne szaty przechodzący przez zebry są czasem mało widoczni, powinni mieć białe, lub żólte opaski odblaskowe.Data dodania komentarza: 15.01.2025, 01:20Źródło komentarza: „Prawie by mnie potrąciło”. Piesi kontra kierowcyAutor komentarza: LokTreść komentarza: Male przypomnienie- kontrakt z Koreańczykami nie podpisał PIS. A dokładnie to podpisał na produkcję w Korei a nie w PL, więc sam się zaorałeś niewiedząData dodania komentarza: 14.01.2025, 21:00Źródło komentarza: „Pancerna Wielkopolska” pod znakiem zapytania. Co z czołgiem K2?Autor komentarza: AdamTreść komentarza: Ta nauczycielka pośrodku, blondynka ze srebrnymi zawieszkami na prawej dłoni - przepiękna kobieta, te uczennice się kryją przy niejData dodania komentarza: 14.01.2025, 20:54Źródło komentarza: Zabawa do białego rana! Studniówka V LO ZDJĘCIAAutor komentarza: PsylockTreść komentarza: Koreańskie czołgi i tak są lepszym zakupem niż pchanie się w leopardy... mało tego Czechy i Słowacja rezygnują z zakupu leopardów A8 ponieważ koszt jednej sztuki wynosi prawie 20milionów euro gdzie my za 1 abramsa płaciliśmy ok. 9milionów, tworzenie produkcji w Polsce nawet większym kosztem zakupu z czasem zwróci nam się w postaci wiedzy i zdobytemu doświadczeniu w budowie, wystarczy spojrzeć na Turcje która zaczyna już budowę własnego czołgu Altay. Kolejną kwestią jest dostępność czołgów bo K2GF dostaliśmy ogromną ilość w krótkim czasie gdzie kraje które się zdecydowały na Leo2A8 muszą czekać parę lat żeby otrzymać 1-2 bataliony czołgów. Gadanie też że K2 się nie nadaje na nasze warunki jest mocno na wyrost, prawdą jest że ma gorszy pancerz od Abramsa ale nie odbiega zbyt mocno od leopardó, oba te czołgi (Abrams i K2) będą wyposażane w ochronę HardKillData dodania komentarza: 14.01.2025, 18:15Źródło komentarza: „Pancerna Wielkopolska” pod znakiem zapytania. Co z czołgiem K2?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama