Do zdarzenia doszło we wtorek późnym popołudniem. – Jak ustalono, audi A3 jadące od Ronda Dobrzeckiego w kierunku Ronda Westerplatte, zatrzymało się przed przejściem dla pieszych. Za nim stanął Mini Cooper – relacjonuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Wówczas nadjechał porsche Cayenne, który uderzył w tył Mini Coopera, spychając go na audi. Kierowca porsche oddalił się z miejsca zdarzenia.
Rozbite auto na niemieckich numerach policjanci znaleźli nieopodal, przy tzw. Blaszaku na Dobrzecu. Kierowcy w środku nie było.
Po dwóch dniach – w czwartek 2 lipca sam zgłosił się na policję. – To 35-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego. Tłumaczył, że oddalił się z miejsca zdarzenia, bo był w szoku powypadkowym – dodaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
Mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji z oddaleniem. Grozi mu kara grzywny.
MIK, fot. czytelnik portalu
Napisz komentarz
Komentarze