19-letni kaliszanin od wielu tygodni prezentuje równą i wysoką dyspozycję. Potwierdził ją podczas piątkowego konkursu w Ciechanowie, gdzie rozgrywane były Mistrzostwa Polski LZS. Podopieczny trenera Marcina Małeckiego zaliczył pięć prób, a w najlepszej pchnął 6-kilogramową kulę na odległość 19,47 m. Lepszy rezultat uzyskał tylko Wojciech Marok (UKS Orkan Środa Wlkp.), który w czwartej kolejce ucelował w punkt oddalony od koła o 19,87 m. Obaj kulomioci byli poza zasięgiem pozostałych uczestników konkursu w kategorii U20.
– Wyniki obu kulomiotów są z górnej półki światowego rankingu – podkreśla trener Małecki. – Zawodnikom należą się spore gratulacje za super walkę i świetne widowisko, jakie stworzyli – dodaje.
Piotr Goździewicz wywalczył więc srebro, ale niewiele brakowało, by w ostatniej serii wyszarpał złoto. Kaliszanin zaryzykował, włożył sporo siły i posłał kulę w okolice 20,40 m. Nie utrzymał się jednak w kole i próba została spalona. – Ta kosmiczna odległość, choć spalona, to jednak dobra informacja, bo pokazuje, że forma Piotra rośnie. A przed nim docelowa w tym sezonie impreza, jaką są mistrzostwa Polski do lat 20 – oznajmia Marcin Małecki.
Młodzieżowy czempionat odbędzie się w dniach 11-13 września w Radomiu. Tymczasem już w najbliższą niedzielę Goździewicz ponownie stanie w szranki z całą krajową czołówką. Tego dnia kaliski kulomiot zadebiutuje w mistrzostwach Polski seniorów. Konkurs rozpocznie się o godzinie 19:00, a transmisję z niego przeprowadzi stacja TVP Sport.
Michał Sobczak, fot. Marcin Małecki
Napisz komentarz
Komentarze