Pleszew to bodaj jedyne miasto w Polsce, w którym funkcjonują regularne a nie turystyczne, całoroczne przewozy pasażerskie koleją wąskotorową. Linia, traktowana jako kolej miejska i podmiejska, dowozi pasażerów na normalnotorowy dworzec główny. Po drodze posiada kilka przystanków. W roku 2019 przetransportowała na trasie Pleszew - Kowalew aż 20 tysięcy pasażerów.
Samorządowcy Miasta i Gminy Pleszew, na przekór postępującemu od końca lat 80. procesowi degradacji kolei wąskotorowych, w ciągu ostatnich lat zainwestowali w rewitalizację dworca oraz parowozowni ponad 15 mln złotych. Oprócz stacji, ulokowano tam również dom kultury oraz bibliotekę.
Jednym z ostatnich akcentów rewitalizacji obiektów był powrót lokomotywy z węglarką, zabranej do renowacji pół roku temu. Parowóz PX48-1907 wyprodukowany został w 1955 roku w Fabryce Lokomotyw w Chrzanowie. Choć nie jeździ od lat, zdobi dworzec i przypomina dzieje pleszewskiej wąskotorówki. Sama konstrukcja lokomotywy na myśl przywołuje raczej lata przedwojenne, ale była jednym z ostatnich egzemplarzy opuszczających ówczesną fabrykę im. Feliksa Dzierżyńskiego.
Odnową składu na zlecenie Miasta i Gminy Pleszew zajęło się Towarzystwo Przyjaciół Kolejki Średzkiej w Środzie Wielkopolskiej. Przywrócone zostało m.in. oryginalne malowanie. Atrakcją są również świecące reflektory. Kosztująca 150 tys. zł renowacja zewnętrzna parowozu uczyniła z niego pleszewską atrakcję.
Spektakularny montaż ciuchci wraz z węglarką odbył się w środę 16 września. Obiekt jest w całości podświetlony, co robi jeszcze większe wrażenie po zmroku. Przed aktami wandalizmu parowóz chroni monitoring.
Zapraszamy do odwiedzin w PPL!
AW, Anna Bogacz, rzecznik prasowy UMiG w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze