Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Została pobita przez starszego kolegę. Czy szkoła zapłaci zadośćuczynienie?

Według ojca dziewczynki, która została pobita w szkole przez starszego kolegę, placówka nie zadbała o bezpieczeństwo jego córki, dlatego powinna zapłacić. Kwota, o jaką walczy przed sądem jest symboliczna. Jak podkreśla kaliszanin jej otrzymanie ma być zadośćuczynieniem za psychiczną i fizyczną krzywdę dla dziecka, ale też pokazać, że szkoły powinny pilnować tego, co dzieje się na lekcjach, przerwach, ale i w świetlicach, szczególnie jeśli wiedzą, że w grupie jest uczeń sprawiający problemy wychowawcze.
Została pobita przez starszego kolegę. Czy szkoła zapłaci zadośćuczynienie?

Ojciec dziewczynki wystąpił na drogę sądową i domaga się od szkoły zadośćuczynienia

Zdarzenie, które znalazło swój finał w sądzie miało miejsce w kwietniu ub.r. w jednej z kaliskich szkół. Dziewczynka była wtedy na świetlicy. Z informacji, jakich udzielił nam mecenas Bartosz Tomczuk wynika, że do stolika obecnie 10-letniej uczennicy podszedł o rok starszy kolega i zrzucił klocki, którymi się bawiła. Kiedy dziewczynka wstała złapał ją za krocze i zaczął okładać pięściami po twarzy. - Uważamy, że w świetlicy był nieprawidłowy nadzór nad dziećmi – wyjaśnia pełnomocnik ojca pobitej. - Pani nieprawidłowo sprawowała opiekę. Z tego, co tata widział na świetlicy było dużo dzieci, którymi zajmowała się tylko jedna osoba. Nie obserwowała tego zdarzenia, nie widziała go. Doszła po fakcie, ale nie wezwała pogotowia. Dziecku nie została udzielona pomoc medyczna. Dopiero ojciec zabrał dziewczynkę do szpitala. Upatrujemy w tym winy w nadzorze ze strony nauczycielki.

Pełnomocnik ojca 10-latki dodał, że po całym zdarzeniu szkoła sporządziła protokół. Jednak jest tam wiele nieścisłości, co też budzi niepokój rodzica. - Po całym zdarzeniu pani mówiła, że nie widziała zdarzenia, w protokole jest, że je widziała – dodaje Bartosz Tomczuk. - W protokole pojawia się informacja, że po zdarzeniu do szkoły przyszedł dziadek dziewczynki, a tam nigdy takiej osoby nie było. Pojawił się tylko ojciec poinformowany o sytuacji.

Ojciec już wcześniej wystąpił do szkoły o wypłatę zadośćuczynienia. Jednak jak mówił w trakcie zeznań, nie tylko nie otrzymał 5 tysięcy złotych od ubezpieczyciela placówki, o które wnioskował, ale nie usłyszał nawet słowa przepraszam. Stąd decyzja, by wystąpić na drogę sądową. - Kwota jest symboliczna. Tu nie chodzi o pieniądze, tylko o zwrócenie uwagi na problem braku zapewnienia dzieciom poczucia bezpieczeństwa w szkole – mówił mężczyzna i dodał, że uczeń, który pobił jego córkę wcześniej już sprawiał kłopoty, co zgłaszali rodzice innych zastraszanych przez niego dzieci. Jednak szkoła miała nie reagować. Dopiero zdarzenie sprzed ponad roku sprawiło, że chłopiec (obecnie 11-latek) miał zostać przeniesiony do innej szkoły.

A pobita przez niego dziewczynka potrzebowała nie tylko porady chirurga. Stała się nerwowa, nie mogła spać, więc konieczna była wizyta u psychologa, który stwierdził, że takie sytuacje w szkole mogą prowadzić do zaburzeń lękowych. W najgorszym przypadku nawet do wystąpienia zespołu stresu pourazowego.

AW, zdjęcia EB


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 21 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama