Już raz w tym miesiącu ekipa prowadzona przez Tomasza Strząbałę przebywała na kilkudniowej kwarantannie, w związku ze stwierdzeniem dwóch przypadków zakażenia koronawirusem wśród zawodników. Do wspólnych treningów kaliszanie wrócili przed tygodniem, ale teraz tok ich zajęć znów został zakłócony. We wtorek bowiem do klubu dotarła informacja o pozytywnym wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 u jednego z graczy. W konsekwencji cała drużyna pozostanie w najbliższych dniach w domach, a zaplanowane na ten tydzień mecze z Azotami Puławy i Orlen Wisłą Płock odbędą się w późniejszym terminie.
- Klub pozostaje w stałym kontakcie z przedstawicielami Inspektoratów Sanitarnych oraz stosuje się do wytycznych protokołu sanitarno-epidemiologicznego dotyczącego pandemii COVID-19, stworzonego przez medyczny zespół doradczy Superligi ds. koronawirusa - informuje Superliga Sp. z o.o., spółka zarządzająca rozgrywkami PGNiG Superligi.
Nie wiadomo, czy kaliski zespół będzie gotowy na 29 października, czyli na zaległe starcie z Chrobrym Głogów. Jeśli to spotkanie także zostanie przełożone, to do superligowej rywalizacji MKS wróci najwcześniej w listopadzie.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze