Dla miejscowego #VolleyWrocław był to pierwszy mecz od blisko miesiąca. Po kilkutygodniowej kwarantannie wrocławianki odczuwały więc głód ligowej rywalizacji, co wyraźnie było widoczne w pierwszym secie, wygranym przez nie 25:15. Potem były już jednak bezradne na tle nabierających rozpędu siatkarek z Kalisza. W drugiej partii przyjezdne zwyciężyły na przewagi, do 25, choć pierwszego setbola miały przy stanie 24:20. Nerwową końcówkę na korzyść ekipy znad Prosny rozstrzygnęła Zuzanna Szperlak, zdecydowanie najlepsza zawodniczka wtorkowego starcia, zasłużenie nagrodzona statuetkę dla MVP. Zdobywczyni 18 punktów wyróżniała się także w trzeciej i czwartej odsłonie, w których przewaga kaliszanek nie podlegała dyskusji. Rywalki zgromadziły odpowiednio 19 i 18 oczek, a ostatnie słowo należało do Weroniki Centki, której atak ze środka zakończył zawody.
Podopieczne Jacka Pasińskiego mają na koncie pięć zwycięstw w sześciu rozegranych potyczkach. Trzy punkty wywalczone na parkiecie wrocławskiej Orbity pozwoliły kaliskiej drużynie zachować pozycję wicelidera TAURON Ligi. Tymczasem już w najbliższą niedzielę oba zespoły spotkają się ponownie, tym razem w hali Arena.
Michał Sobczak, fot. Energa MKS Kalisz
***
#VolleyWrocław - Energa MKS Kalisz 1:3 (25:15, 25:27, 19:25, 18:25)
#VolleyWrocław: Witkowska 14, Murek 9, Szady 2, Rapacz 7, Fedorek 15, Słonecka 11 oraz Adamek (l), Wołodko, Jasek 6, Bączyńska 2
Energa MKS: Polak 1, Ptak 10, Damaske 1, Szperlak 18, Centka 11, Gałkowska 8 oraz Mazur (l), Łysiak (l), Budnik 1, Chrzan, Bałuk 4, Szczurowska 11, Bednarek
MVP: Zuzanna Szperlak (Energa MKS)
Napisz komentarz
Komentarze