Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Weronika Centka: Idziemy w dobrym kierunku

Po raz trzeci w tym sezonie Weronika Centka wyróżniona została statuetką dla MVP. W poniedziałek jej zespół pewnie ograł w Arenie drużynę z Piły. – Najważniejsze, że ta zła passa, jaką miałyśmy, została przerwana – podkreśla środkowa Energa MKS Kalisz.
Weronika Centka: Idziemy w dobrym kierunku

Kaliszanki były faworytkami derbowego starcia i z tej roli wywiązały się wzorowo. Rywalkom nie pozostawiły żadnych złudzeń, wygrywając w trzech setach. – Można powiedzieć, że to był mecz bez większej historii. Najważniejsze, że ta zła passa, jaką miałyśmy, została przerwana. Nie mogłyśmy pozwolić sobie na kolejną porażkę. Takie mecze, jak ten poniedziałkowy, powinno się wygrywać zdecydowanie, jak najszybciej. I to zrobiłyśmy – przekonuje Weronika Centka.

To był jeden z najlepszych w ostatnim czasie meczów w wykonaniu reprezentacyjnej środkowej. W jej ręce też powędrowała statuetka dla MVP. Już trzecia w tym sezonie (wcześniej po starciach w Świeciu i Łodzi), ale dość szczególna, bo otrzymała ją od Marka Kwiecińskiego, swojego pierwszego trenera, który w poniedziałek pełnił funkcję komisarza zawodów. – Cieszy to wyróżnienie, ale cieszy też bardzo to, że zwyciężyłyśmy wspólnie. Cała drużyna zapracowała na ten triumf – mówi środkowa Energa MKS.

Na półmetku rywalizacji w fazie zasadniczej TAURON Ligi jej zespół ma na koncie 16 punktów i zajmuje ósme miejsce. Bilans dotychczasowych spotkań kaliskiej ekipy to sześć zwycięstw i pięć porażek. – Czasami mogło być lepiej. To, co może jednak cieszyć, to fakt, że te mecze, które wygrałyśmy, to wygrałyśmy naprawdę bez większego problemu. Mam nadzieję, że runda rewanżowa pokaże, że jesteśmy silnym zespołem nawet po kwarantannie, która nas odrobinkę rozbiła i wyprowadziła z rytmu. Postaramy się, aby nasi kibice mieli jeszcze więcej powodów do radości niż do tej pory – oznajmia Centka.

Siatkarka ekipy znad Prosny przyznaje, że jej drużyna długo odczuwała skutki przymusowej izolacji, ale z dnia na dzień odzyskuje formę. – Powolutku, ale jednak wracamy po tej kwarantannie do dyspozycji, którą wcześniej wypracowałyśmy. Nie da się niczego przyspieszyć. Pracujemy spokojnie nad formą, pracujemy nad naszą grą. Idziemy w dobrym kierunku, co zresztą pokazał już mecz z Piłą. Oby tak dalej – podkreśla Weronika Centka.

Michał Sobczak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 13°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama