W sezonie letnim wioślarki Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego nie miały zbyt wielu okazji do wykazania się swoimi umiejętnościami, bo kalendarz imprez z uwagi na pandemię koronawirusa został mocno ograniczony, a przygotowania w równie dużym stopniu zakłócone. Jednak w tych zawodach, w których kaliszankom udało się wystartować, potwierdzały przynależność do krajowej czołówki.
– To był dla nas trudny okres. Zwłaszcza dla osób, które się przygotowywały do igrzysk. Ale myślę, że całkiem dobrze sobie poradziłyśmy w tych trudnych warunkach, gdzie musiałyśmy trenować w domach, w garażach. Późniejsze sukcesy pokazały, że każda z nas solidnie przepracowała ten okres – mówi nam Magdalena Sochocka, reprezentantka Polski i wioślarka KTW Kalisz. – Ciężko było się przygotować do sezonu, ale dałyśmy radę. Starałyśmy się wywalczyć dobre miejsca, udało się, dzięki temu będziemy miały stypendium na przyszły rok, co jeszcze bardziej motywuje nas do pracy – dodaje Wiktoria Aleksandrowicz.
Z imprez rangi mistrzostw Polski zawodniczki KTW przywiozły w tym roku cztery medale. Ten z najcenniejszego kruszcu wywalczyła młodziczka Joanna Bajerska, która bez wątpienia była objawieniem tego sezonu w sekcji wioślarskiej kaliskiego klubu. Po tytuł mistrzowski sięgnęła w jedynce. – To był mój największy sukces. I myślę, że w pewnym sensie zasłużony, bo mocno na niego zapracowałam – podkreśla.
Dwoma krążkami mogą pochwalić się Magdalena Sochocka i Ewelina Janiak. Pod koniec sezonu podopieczne Pawła Rakowskiego zostały wicemistrzyniami kraju w sprincie wioślarskim, a wcześniej, wspólnie z Wiktorią Aleksandrowicz i Aleksandrą Andrzejewską, wywalczyły brąz Młodzieżowych Mistrzostw Polski w rywalizacji czwórek podwójnych. Ostatnia z wymienionych raz jeszcze stanęła na najniższym stopniu podium w tej imprezie, tym razem za występ w jedynce wagi lekkiej.
– Na początku nie było tak optymistycznie, bo zawody były przekładane, terminy cały czas się zmieniały, nie było w ogóle wiadomo, czy wystartujemy, czy będziemy miały okazję sprawdzić, jak przetrenowałyśmy ten trudny okres. Ale koniec końców zawody ruszyły i każda z nas pokazała, na co ją stać – oznajmia nam Ewelina Janiak.
Magdalena Sochocka i Ewelina Janiak uczestniczyły też w zgrupowaniach młodzieżowej kadry Polski i były o krok od wyjazdu na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy. W czempionacie wystartowała za to Weronika Ludwiczak, która została powołana na mistrzostwa Europy juniorów. W Belgradzie zajęła wraz z koleżankami z czwórki podwójnej szóste miejsce. – Było to dla mnie bardzo wielkie doświadczenie. Może szóste miejsce nie zadowala, ale daje naukę na przyszłość. Pokazało, że opłacało się pracować cały sezon. Mimo że mistrzostwa Polski nie poszły po mojej myśli, to nadrobiłam to właśnie tymi mistrzostwami Europy. Sam start był dla mnie wielkim wyczynem – przyznaje Weronika Ludwiczak, która przebywa obecnie w Zakopanem na kolejnym zgrupowaniu młodzieżowej kadry narodowej. Nie próżnują też pozostałe wioślarki KTW, które budują formę na nowy sezon, mając nadzieję, że niebawem sytuacja epidemiologiczna ulegnie poprawie. – Wszystko tak naprawdę stoi pod znakiem zapytania i żadna z nas nie zna odpowiedzi, jak to będzie wyglądało po nowym roku. Ale mamy nadzieję, że wszystko się unormuje i małymi krokami będziemy mogły startować i pokazywać swoją formę, bo cały czas się przygotowujemy i nie odpuszczamy – zapewnia Magdalena Sochocka.
Kaliszanki liczą też, że ich sukcesy przyczynią się do popularyzacji wioślarstwa i wzmocnienia klubowej sekcji. By odkryć nowe talenty, zachęcają do udziału w otwartych treningach wioślarskich, które odbywają się we wtorki lub czwartki w siedzibie klubu przy Wale Piastowskim. – Do dołączenia do naszej grupy zapraszamy wszystkie dziewczyny powyżej 12. roku życia – mówi Ewelina Janiak.
Dodajmy, że sezon na wodzie zawodniczki znad Prosny zakończyły w ostatni weekend października, startem w Centralnych Kontrolnych Regatach Jesiennych w Poznaniu. W tych zmaganiach trzecie pozycje zajęły Ewelina Janiak i Weronika Ludwiczak. Zimą docelową imprezą dla wioślarek Kaliskiego Towarzystwa Wioślarskiego będą mistrzostwa Polski na ergometrach. Odbędą się one pod koniec stycznia.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze