Do zakończenia fazy zasadniczej w TAURON Lidze pozostało już tylko kilka kolejek. Rozstrzygną one, które zespoły wezmą udział w play-off'ach. Kaliszankom niewiele brakuje do tego, aby utrzymać miejsce w czołowej ósemce i tym samym zagrać o medale mistrzostw Polski. Pewności jednak nie mają. Zagrozić im może przede wszystkim Pałac Bydgoszcz. I właśnie ta drużyna będzie najbliższym rywalem podopiecznych Jacka Pasińskiego.
Pałacankom nie wiedzie się w tym sezonie najlepiej. Aż jedenaście razy musiały przełknąć gorycz porażki i obecnie z dorobkiem 15 punktów są dziewiąte. Dla porównania osiem oczek więcej zgromadziła kaliska drużyna, która plasuje się na siódmej lokacie. Już raz w trwającej kampanii ekipa znad Prosny uporała się z bydgoszczankami. W pierwszej rundzie w Arenie wygrała z nimi po tie-breaku. W rewanżu można się spodziewać równie zaciętej rywalizacji. Przeciwniczki chcą bowiem uniknąć walki o utrzymanie, więc zrobią wiele, aby wykorzystać atut własnego parkietu i zgarnąć punkty.
Ten rok siatkarki MKS-u zaczęły od nieoczekiwanej porażki z Jokerem Świecie (2:3). Ich ambicje są zatem podrażnione i choć trenerowi Pasińskiemu spędza sen z powiek sytuacja zdrowotna jego podopiecznych, zwłaszcza przyjmujących, to mobilizacji w szeregach kaliszanek na poniedziałkowe starcie z pewnością będzie pod dostatkiem.
Początek spotkania w hali Łuczniczka zaplanowano na godzinę 17:30. Transmisję będzie można zobaczyć w stacji Polsat Sport.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze