Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zima nie odpuszcza. Co mówią prognozy długoterminowe?

Wszystko wskazuje na to, że tegoroczny luty idzie na rekord ostatnich kilku lat pod względem niskich temperatur i ilości śniegu. A wczorajszy atak zimy nie był tylko incydentem, tylko zapowiedzią dłuższego ochłodzenia.
Zima nie odpuszcza. Co mówią prognozy długoterminowe?

Dziesięć stopni mrozu – tak przywitał nas wtorkowy poranek. Trzeba się liczyć z tym, że przed podróżą auto musimy oczyścić z zalegającego i przymarzniętego śniegu. Na drogach ślisko, ale przynajmniej na tych głównych nie zalega już śnieg. Drogi lokalne i osiedlowe nadal są białe.

Dziś termometry w ciągu dnia pokażą -6°C. Opady śniegu mogą wystąpić rano, a w ciągu dnia może jedynie poprószyć. Mogą zdarzać się przejaśnienia.

Mróz, ale bez śniegu

W nocy z wtorku na środę temperatura spadnie do około -12 °C. W Środę na termometrach osiem stopni mrozu, ale również bez kolejnej dawki śniegu.

Opady białego puchu wrócą do nas w czwartek, ale nie będą tak intensywne jak w poniedziałek. Temperatura nadal na minusie.

W weekend na niebie sporo słońca, ale będzie też chłodniej. W nocy z soboty na niedzielę temperatura może spaść do – 18 stopni.

Do rekordu daleko

Temperatura na minusie i drobne opady śniegu utrzymają się jeszcze przez kolejny weekend. Lekka odwilż przyjdzie w weekend od 20 lutego, ale to też tylko na chwilę, bo ostatni tydzień lutego również będzie mroźny i śnieżny.

Luty 2021 będzie zatem jednym z zimniejszych w ostatnich kilku latach, ale do historycznych rekordów jeszcze nam daleko. W Kaliszu najniższą temperaturę w dziejach pomiarów odnotowano w styczniu 1987 roku. Termometry pokazały wtedy – 28,5 °C. A jeśli chodzi o śnieg, to najwięcej spadło go w nocy z 22 na 23 lutego 1963 roku. Warstwa śniegu sięgnęła wtedy 50 centymetrów.

MS, fot. archiwum


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 9 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama