Już w zeszłym sezonie ekipa z Elbląga sprawiała kaliszanom sporo trudności i nie inaczej było w sobotnim meczu, inaugurującym nową drugoligową kampanię. KKS starał się wprawdzie dominować, ale niewiele z tych starań wynikało. Wszak na pierwszy w tym meczu strzał trzeba było poczekać aż do 36. minuty. Przyblokowany został wtedy Kamil Koczy i miejscowi mieli z tej sytuacji tylko rzut rożny. Po chwili zupełnie nie wyszło Adrianowi Łuszkiewiczowi uderzenie z dystansu, a w kolejnej akcji nikt nie zdołał zamknąć dogrania Bartłomieja Putno wzdłuż pola bramkowego. W odpowiedzi zaatakowali goście, którzy dopiero w 41. minucie podjęli pierwszą próbę strzelecką. W przeciwieństwie jednak do gospodarzy od razu zakończyła się ona powodzeniem. W zamieszaniu w „szesnastce” kaliszan najlepiej odnalazł się Jan Sienkiewicz, który po rykoszecie pokonał Macieja Krakowiaka. Tak padł pierwszy w tym sezonie gol na stadionie przy Łódzkiej. Kolejnego przyjezdni mogli zdobyć ledwie 120 sekund później, ale tym razem Krakowiak nie dał się zaskoczyć. Z kolei tuż przed przerwą doskonałą okazję dla miejscowych zmarnował Putno, który – po ładnej wymianie podań z Piotrem Gielem i Kamilem Koczym – przelobował i bramkarza, i bramkę.
Po przerwie kaliski zespół dążył do odrobienia strat, ale w 54. minucie nadział się na kontrę, którą sfinalizował Miłosz Kałahur, dając Olimpii dwubramkowe prowadzenie. Sytuacja kaliszan była więc nie do pozazdroszczenia, tym bardziej, że ich kolejne ataki nie dawały dużych nadziei na zmianę rezultatu. Andrzeja Witana próbowali pokonać Giel i Putno, ale bramkarz ekipy z Elbląga był na posterunku. Grę „trójkolorowych” rozkręciły dopiero zmiany, jakich dokonał trener Wieczorek. Na nieco ponad kwadrans przed końcem postawił on wszystko na jedną kartę i posłał do boju dwóch kolejnych napastników. Ofensywne trio okazało się kluczem do odwrócenia losów rywalizacji. W 85. minucie gol wprawdzie nie padł, ale sama akcja godna była nagrodzenia jej oklaskami. Po wrzutce rezerwowego Mateusza Majewskiego kapitalnie do strzału złożył się Piotr Giel, jednak po jego uderzeniu z przewrotki piłka odbiła się od poprzeczki, następnie od linii bramkowej i wróciła w pole gry. Chwilę później zbyt lekko w dogodnej sytuacji przymierzył Bartłomiej Maćczak, także wprowadzony z ławki. W końcu jednak KKS znalazł sposób na pokonanie Witana. W 88. minucie na prawej flance trochę miejsca miał Majewski, który dorzucił futbolówkę na bliższy słupek do nadbiegającego Mateusza Wysokińskiego, również zmiennika. Ten dołożył tylko nogę i było 1:2. Gospodarze rzucili się do kolejnych ataków i choć czasu było niewiele, to dopięli swego w ostatniej akcji meczu. W obrębie „szesnastki” sfaulowany został Maćczak, arbiter wskazał na jedenasty metr, a z tej odległości nie pomylił się Majewski. W ten sposób do asysty dołożył gola i zapewnił gospodarzom cenny punkt.
Michał Sobczak
***
KKS Kalisz – Olimpia Elbląg 2:2 (0:1)
Mateusz Wysokiński 88, Mateusz Majewski 90+4 k – Jan Sienkiewicz 41, Miłosz Kałahur 54
Żółte kartki: Kendzia (KKS) oraz Sienkiewicz (Olimpia)
Sędziowali: Karol Arys oraz Marcin Janawa i Jacek Tokarski (Szczecin)
KKS: Krakowiak – Kendzia, Gawlik, Mączyński – Smajdor (57 Staszak), Łuszkiewicz (74 Wysokiński), Borecki, Radzewicz (57 Zawistowski) – Putno (74 Maćczak), Giel, Koczy (74 Majewski)
Olimpia: Witan – Guilherme, Wenger, Czarny, Piekarski, Kałahur – Krawczun, Krasa (77 Kazimierowski), Czernis (60 Milanowski) – Kurbiel (63 Stanisławski), Sienkiewicz (77 Zając)
################################################################
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.
Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].
Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:
https://www.facebook.com/FaktyKaliskie
https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw
Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nas znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/
Napisz komentarz
Komentarze