Po wyjazdowej porażce w Rzeszowie kaliskie siatkarki były mocno zdeterminowane, aby przed własną publicznością otworzyć punktowe konto. Ta sztuka im się udała, bo ekipę z Wrocławia, której dwukrotnie uległy w okresie przygotowawczym, tym razem pokonały 3:1.
W pierwszym secie kaliszanki prowadziły 14:7, ale dość szybko tę przewagę roztrwoniły. Przyjezdne wyrównały stan na 17:17, a potem nawet przez chwilę prowadziły (18:19). Na szczęście końcowe fragmenty należały do miejscowych. Przy zagrywce Eweliny Żurowskiej zdobyły one sześć oczek z rzędu i ostatecznie wygrały 25:20.
Kolejna partia toczyła się pod dyktando wrocławianek, które po atakach Andrei Kossanyiovej i Aleksandry Rasińskiego odskoczyły na 11:4. Trener Jacek Pasiński ratował sytuację zmianami, wprowadzając na parkiet debiutującą w ekstraklasie 16-letnią Klarę Kempfi (zastępowała na rozegraniu kontuzjowaną Sylwię Kucharską) oraz Aleksandrę Dudek i Karolinę Drużkowską, ale pozwoliło to co najwyżej na zmniejszenie dystansu do czterech punktów (10:14). W sumie siatkarki MKS-u zdobyły w tej odsłonie tylko 17 oczek.
Wyraźnie podrażnione gospodynie zdecydowanie lepiej spisały się w trzecim secie. Po atakach Moniki Gałkowskiej, Eweliny Żurowskiej i Emilii Muchy zyskały solidną zaliczkę w postaci sześciopunktowej przewagi (14:8). Tego kapitału nie zmarnowały, choć w końcówce przeciwniczki zmniejszyły stratę do zaledwie dwóch oczek (21:19). Trener Pasiński miał jednak nosa wprowadzając na parkiet na decydujące akcje Orianę Miechowicz. To ta zawodniczka popisała się skutecznym blokiem, a potem zagrywką, kończąc w ten sposób partię (25:19).
Kropkę nad „i” ekipa znad Prosny postawiła w czwartym secie, w którym seryjnie zdobywała punkty. Zaczęła od prowadzenia 7:2, a szalę zwycięstwa na swoją stronę przechyliła w momencie, gdy od stanu 17:12, przy serwisach Justyny Łukasik, wygrała pięć kolejnych akcji. Ostatnie słowo należało do wspomnianej już Żurowskiej, która skutecznym zbiciem wykorzystała pierwszego meczbola (25:13).
Statuetkę dla MVP odebrała atakująca kaliskiej drużyny Monika Gałkowska, ale powody do radości miał cały zespół, który zanotował pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. O kolejne podopieczne trenera Pasińskiego powalczą 18 października w Świeciu, gdzie zmierzą się z miejscowym Jokerem.
Michał Sobczak
***
MKS Kalisz – #VolleyWrocław 3:1 (25:20, 17:25, 25:19, 25:13)
MKS: Żurowska 17, Łukasik 12, Gałkowska 18, Mucha 9, Cygan 7, Gajewska 3 oraz Bałuk (l), Wysokińska (l), Drużkowska 2, Kempfi 1, Dudek 3, Miechowicz 3
#VolleyWrocław: Rasińska 7, Kossanyiova 15, Bałucka 7, Murek 18, Kaczmar 1, Fedorek 8 oraz Adamek (l), Gromadowska 5, Szady, Wellna 2
MVP: Monika Gałkowska (MKS)
################################################################
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Podziel się tymi informacjami z innymi. Wyślij link swoim przyjaciołom i znajomym. Twoje udostępnienie i polecenie nas innym jest dla nas najlepszym podziękowaniem za pracę dziennikarską na rzecz naszych czytelników. Ciebie to nic nie kosztuje, nam pozwala rozwijać redakcję.
Masz dla nas ciekawy temat? Może szukasz jakiś informacji albo chcesz żebyśmy zajęli się jakąś sprawą? Pisz do nas: [email protected].
Faktykaliskie.pl to portal informacyjny tematycznie obejmujący Kalisz i południową Wielkopolskę. Codziennie przygotowujemy dla Was nawet do kilkudziesięciu informacji o najważniejszych wydarzeniach z miasta i regionu. Na naszym portalu w zakładce „Telewizja Kalisz” znajdziesz też codzienny serwis informacyjny „Magazyn Miejski” jedynej telewizji w mieście. Zachęcamy też do odwiedzania naszych mediów społecznościowych:
https://www.facebook.com/FaktyKaliskie
https://www.youtube.com/channel/UCDsE1VEqkkY_xJo12bjvoqw
Artykuły i materiały telewizyjne przygotowuje dla Was zespół Fundacji Reakcja. Więcej o nas znajdziecie na stronie https://www.fundacja-reakcja.pl/
Napisz komentarz
Komentarze