Do tragedii doszło 24 lutego na wiadukcie nad krajową "11" przed Franklinowem. Na przejeździe nad krajówką, około 3.00 nad ranem pojawił się 42 – letni mieszkaniec Gołuchowa.
Mężczyzna powiesił się na lince do holowania samochodu. Wskutek szarpnięcia po skoku z wiaduktu, linka odcięła mu głowę. Rozczłonkowane ciało mężczyzny znalazł jeden z przejeżdżających tamtędy kierowców. Okoliczności tej śmierci wyjaśnia ostrowska prokuratura i funkcjonariusze policji.
MS. fot. Google Street View
Napisz komentarz
Komentarze