Spotkanie podsumowujące sezon 2021 odbyło się w sobotę w siedzibie KTK. Uczestniczyli w nim byli i obecni zawodnicy oraz działacze, sponsorzy i przyjaciele kaliskiego klubu. Pamiątkowe statuetki, w podziękowaniu za wsparcie w minionym roku, wręczyli m.in. wiceprezydent Kalisza Mateusz Podsadny, prezes KTK Jacek Kasprzak oraz członek zarządu i trener Bartłomiej Kryszak.
– Tak udany rok zdarza się raz na kilka lat. Wywalczyliśmy ponad 30 medali mistrzostw Polski, a osiągnięciem, które szczególnie cieszy, był brązowy medal mistrzostw świata juniorów, który zdobyła Anna Długaś. Wszystkie te sukcesy potwierdzają, że szkolenie w naszym klubie idzie we właściwym kierunku – podkreśla prezes Kasprzak.
W ostatnich dwunastu miesiącach kolarze z Kalisza zdobyli łącznie 31 medali mistrzostw Polski i trzy medale Międzywojewódzkich Mistrzostw Młodzików, a ponadto jeden krążek w imprezie międzynarodowej, a był nim brąz Anny Długaś z torowych mistrzostw świata juniorów, wywalczony w wyścigu drużynowym na dochodzenie. W gronie medalistek była również Roksana Pasternak, która otrzymała okazały puchar z rąk swojego trenera Krzysztofa Dąbrowskiego, a to z uwagi na zakończenie sportowej kariery.
– Dziś wspominamy nie tylko sukcesy, ale też osoby, których już z nami nie ma. Tylko w minionym roku zmarli pierwszy prezes KTK Eugeniusz Pałysa oraz niezastąpieni Jadwiga Kopacz i Bronisław Krakus. Pamiętamy też cały czas o Bogdanie Jamroszczyku. Oni wszyscy znacząco przyczynili się do rozwoju naszego klubu – mówił Jacek Kasprzak.
Sobotnie spotkanie było też okazją do zainaugurowania nowego sezonu. A kaliscy kolarze rozpoczęli go zgodnie z tradycją, czyli... rozgrywając piłkarski mecz z udziałem kilku kolarskich pokoleń. Na boisko nieopodal klubowej siedziby wybiegła nie tylko młodzież, ale też wychowankowie KTK oraz byli i obecni sportowcy, trenerzy i działacze. W tym gronie nie zabrakło opiekuna torowej kadry sprinterów Igora Krymskiego czy byłego szkoleniowca kaliskich juniorów i torowej kadry kobiet Piotra Zaradnego. Wynik był nieistotny, bo liczył się cel, a było nim powitanie nowego sezonu na sportowo, w miłej i przyjacielskiej atmosferze.
Napisz komentarz
Komentarze