Jeszcze przed wylotem do Bratysławy na turniej finałowy EHF Euro 2022 pozytywne wyniki testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 otrzymali Rafał Przybylski i Dawid Dawydzik. Z kolei już na Słowacji wykryto pięć kolejnych przypadków zakażeń w polskim zespole. Dodatnie wyniki dotyczą Adama Morawskiego, Piotra Chrapkowskiego, Jana Czuwary, Damiana Przytuły oraz Kacpra Adamskiego. Ten ostatni jest jednym z dwóch graczy Energa MKS powołanych do narodowej kadry na europejski czempionat.
- Zawodnicy czują się dobrze i przechodzą zakażenie bezobjawowo. Zgodnie z procedurą Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej wyżej wymienieni reprezentanci zostali poddani izolacji - informuje w komunikacie Związek Piłki Ręcznej w Polsce.
Występ zakażonych zawodników w turnieju finałowym EHF Euro 2022 jest praktycznie wykluczony (z informacji TVP Sport wynika, że związek czyni jeszcze starania, aby skrócić okres izolacji), dlatego też trener Patryk Rombel dowołał pięciu szczypiornistów z listy rezerwowej - Melwina Beckmana, Mikołaja Czaplińskiego, Krzysztofa Komarzewskiego, Macieja Zarzyckiego i Mateusza Zembrzyckiego.
W kadrze Polski na rozpoczynające się w czwartek Mistrzostwa Europy pozostał natomiast drugi z rozgrywających Energa MKS, Maciej Pilitowski. Biało-czerwoni swój pierwszy mecz rozegrają w piątek, a ich przeciwnikiem będzie Austria (godz. 20:30, transmisja w Metro i Eurosporcie 1).
Napisz komentarz
Komentarze