Jak informuje nas oficer dyżurny PSP od północy do godziny 6:00 rano kaliscy strażacy interweniowali 15 razy. Zazwyczaj chodziło o połamane drzewa, zerwane linie energetyczne i uszkodzone dachy. Do takiej sytuacji doszło m.in. w miejscowości Rajsko. Wiatr zerwał tam dach z budynku fermy kaczek, w której hodowano około 28 tys. sztuk drobiu. Część ptactwa zginęła.
We wsi Słowiki w gminie Koźminek wiatr powalił duże drzewo na dom.
Na trasie Golina – Zakrzew w powiecie jarocińskim drzewo spadło na drogę tuż przed nadjeżdżające auto. Kierująca oplem nie zdążyła wyhamować przed powalonym konarem i uderzyła w nie. Kobieta wyszła z tego bez szwanku.
Pozrywane linie energetyczne i w następstwie przerwy w dostawie prądu są w gminie Żelazków, Blizanów i Ceków.
A to już kaliski Park Miejski...
Silny wiatr w porywach osiągający prędkość 115 km/h wieje w całym regionie i jak informuje IMGW, taka pogoda utrzyma się dziś do wieczora. W takiej sytuacji, jeśli nie ma takiej konieczności, lepiej nie wychodzić z domu, pamiętajmy też, by nie parkować w pobliżu drzew.
Napisz komentarz
Komentarze