Pierwsi uchodźcy z Ukrainy dotarli do Kalisza 28 lutego i zgodnie z poleceniem wojewody i decyzją władz miasta rozlokowali się w domu studenckim ,,Bulionik’’ Akademii Kaliskiej czy u księży orionistów przy ulicy Kościuszki. Takich uchodźców, na terenie Kalisza, którzy korzystają z miejsc przyznanych przez samorząd przebywa aktualnie 243. 24 z nich swoją cichą przystań odnalazło w hali lekkoatletycznej OSRiR.
- Przygotowaliśmy 100 miejsc dla uchodźców. One znajdują się w części lekkoatletycznej na tartanie. Natomiast chcieliśmy oprócz zapewnienia tych podstawowych warunków, przynajmniej zbliżyć się do normalności. Uwzględniając to, że głównie przebywają tutaj matki z dziećmi, zorganizowaliśmy kącik telewizyjny dla dzieciaków, mini plac zabaw, boisko do koszykówki, kącik kawowy dla pań i miejsce przygotowane na catering – mówił Mirosław Przybyła, dyrektor OSRiR
Rotacja uchodźców jest bardzo duża. Sporo osób zatrzymało się tylko na dobę, by za chwilę móc znów kontynuować tułaczkę. Inni natomiast tutaj osiągnęli spokój i planują zostać nieco dłużej. Z tego względu, że jest tu wiele dzieci, OSRiR sięgnął po rozwiązanie, dzięki któremu najmłodsi uchodźcy choć na chwilę mogliby zapomnieć o okropnościach wojny, z której się wyrwały.
- Korzystamy z okazji, że obok w hali przy ulicy Łódzkiej odbywają się eventy dla dzieci. Nieodpłatnie udostępniamy także możliwość wejścia na basen – 2 dni w tygodniu po 3 godziny. Niektóre mamy zapytały, czy ich synowie mogliby uczestniczyć w zajęciach na zewnątrz. Tutaj wspaniały odzew wszystkich klubów. Najbardziej Calisia14, która zorganizowała dla dzieciaków obuwie, koszulki i mogą uczestniczyć w treningach – mówił Mirosław Przybyła
Sytuacja za wschodnią granicą jest bardzo dynamiczna, stąd nie wiadomo jak długo to wszystko potrwa i przez jaki czas obiekt ten będzie udostępniany w taki sposób. Mimo, że większości osób towarzyszy motyw powrotu do ojczyzny, teraz musiały odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Większość Ukrainek ma już swój numer PESEL i podjęła prace. Głównie są to prace dorywcze, ponieważ nie wiedzą ile będą się nią zajmowały.
Najstarszą osobą, która przebywała w obiekcie była 80-letnia pani, najmłodszą zaś pół roczne dziecko. Poznaliśmy także Olgę, która w Kaliszu przebywa już kilkanaście dni – najdłużej ze wszystkich osób.
- Przyjechałam z Kijowa z Ukrainy. Niestety takie okoliczności nas spotkały, że się tu znalazłam. Chcę wyrazić wdzięczność Polsce, krajowi który nas przyjął. Matki z dziećmi znalazły tu schronienie, wszyscy nam pomagają, są mili i zaangażowani w taką misję. Ja jestem bardzo wdzięczna i kłaniam się nisko – mówiła Olga, jedna z Ukrainek przebywających w OSRiR
Ośrodek jest otwarty. By Ukraińcy mogli czuć się bezpiecznie, opiekę nad nimi sprawuje straż miejska, policja i WOT.
Osoby z Ukrainy przyjmują także sami kaliszanie oraz mieszkańcy gmin powiatu kaliskiego. Łącznie PESEL otrzymało już ponad 800 osób.
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze