Na półtorahektarowym obszarze przy Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego obecnie trwają prace przygotowawcze. Wykonawca zaznaczył już główny tor jazdy, niedługo rozpocznie się instalacja elementów sanitarnych, m.in. zbiorników wodnych. To jedne z najważniejszych elementów placu. – Ruch destabilizować będą płyty hydrauliczno – pneumatyczne. Płyty w sposób ciągły będą polewane wodą, dlatego pójdzie jej dużo, ale będzie ona krążyć w obiegu zamkniętym – mówi Stanisław Piotrowski, dyrektor WORD w Kaliszu.
Plac manewrowy składać się będzie z płyty poślizgowej, przeszkody w postaci kurtyn wodnych i urządzeń destabilizujące ruch, które wprowadzą kierowcę w poślizg. Instruktorzy nauczą, jak hamować awaryjnie przy dużych prędkościach, jak wyprowadzić samochód z poślizgu w trudnych warunkach drogowych i jak omijać niespodziewane przeszkody.
Inwestycja to odpowiedź na zmiany w ustawie o ruchu drogowym. Od przyszłego roku osoby, które zdadzą ma prawo jazdy kategorii B będą musiały w ciągu kilku następnych miesięcy obowiązkowo przejść dwugodzinne szkolenie teoretyczne z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego i jednogodzinne szkolenie z jazdy w warunkach specjalnych. – Cieszę się, że Ośrodek będzie na miejscu. Dzięki temu ci młodzi stażem kierowcy nie będą musieli szukać gdzieś daleko, tylko będą mogli szkolić się na miejscu. Ale kurs jazdy ekstremalnej może przejść każdy. Można będzie przyjechać swoim samochodem lub wypożyczyć auto WORD-u – dodaje Piotrowski.
Za takie lekcje trzeba będzie jednak zapłacić. Ile? Kwoty za usługę komercyjną WORD jeszcze nie ustalił, natomiast świeżo upieczeni kierowcy, którzy obowiązkowo w okresie próbnym przejdą taki kurs zapłacą za teorię 100 zł, a za „praktyczne szkolenie w zakresie zagrożeń w ruchu drogowym” maksymalnie 200 zł – takie stawki narzucone zostały przez ustawodawcę.
Kaliski Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy będzie trzecim w województwie wielkopolskim.
Ewelina Samulak, MIK, fot. ES
Napisz komentarz
Komentarze