Na niedzielnym meczu żużlowym (3 lipca br.), rozegranym pomiędzy drużynami Arged Malesa Ostrów Wlkp. a Fogo Unia Leszno, policjanci zatrzymali 2 mężczyzn, którzy w trakcie wydarzenia zakłócili przebieg imprezy. Sprawcy rzucali butelkami oraz kubkami z napojami m.in. w kibiców gospodarzy.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. 26-letni mieszkaniec Wschowy i 26-letni mieszkaniec Leszna przyznali się. Złożyli wyjaśnienia. Zebrany materiał dowodowy pozwolił prokuraturze oraz sądowi rozpoznać sprawę w trybie przyspieszonym - informuje ostrowska policja.
Sąd skazał 26-letniego mieszkańca Leszna oraz 26-letniego mieszkańca Wschowy na kary grzywny w wysokości po 6000 zł i zakazy wstępu na stadiony, na 2 lata, z udziałem drużyny żużlowej z Leszna.
Policjanci w dalszym ciągu analizują nagrania z niedzielnego meczu. Zajmują się ustalaniem kolejnych osób, które mogły zakłócić przebieg tej imprezy masowej.
Jak podaje portal ostrow24.tv - Już podczas meczu dochodziło do niegodnych zachowań z udziałem kibiców. Z jednej strony wulgarne przyśpiewki, z drugiej prowokowanie i rzucanie przedmiotów w kibiców drugiej drużyny.
Doszło także do pobić. Eskalacja nastąpiła po zakończonym meczu. Użyto gazu pieprzowego i zatrzymano część awanturników. Pozostali zostali wylegitymowani i nagrani.
Jeden z ostrowskich kibiców spalił szalik Unii Leszno. Po kilku chwilach policja oczyściła teren przylegający do wyjścia z sektora gości i możliwe było wypuszczenie kibiców do autokarów.
Jak wskazuje ostrow24.tv negatywne emocje pomiędzy kibicami z Ostrowa Wielkopolskiego i Leszna odnowiły się po 24 latach. To pokłosie tragicznej śmierci żużlowca reprezentującego Iskrę Ostrów, który miał zostać „wywieziony przez leszczyńskich zawodników na zewnątrz toru”, przez co uderzył głową w metalowy słupek od bramy wjazdowej do parku maszyn. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.
Napisz komentarz
Komentarze