Przypomnijmy, od minionej soboty 30 lipca do 14 sierpnia oddział chirurgii i traumatologii dziecięcej kaliskiego szpitala nie przyjmuje pacjentów. Instrumentariuszki, czyli pielęgniarki asystujące na bloku operacyjnym, przez spór z dyrekcją poszły na zwolnienia lekarskie. Duża część planowych zabiegów i operacji jest odwoływana. A przez najbliższe dwa tygodnie zawieszona jest także praca chirurgii dziecięcej. Pomocy najmłodsi pacjenci mają szukać w Ostrowie lub Koninie.
Szczegółowo pisaliśmy o tym TUTAJ
Do sytuacji odniósł się 2 sierpnia Prezydent Kalisza Krystian Kinastowski. W swoich mediach społecznościowych napisał:
Otrzymuję coraz więcej niepokojących sygnałów na temat Szpital Kalisz To jednostka podległa Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego. Prezydent Miasta Kalisza nie ma wpływu na jej działalność. Jednak mieszkańcy do władz samorządowych zwracają się po pomoc i interwencję. (...) W sprawie szpitala podejmowałem wiele działań: prosiłem o wyjaśnienia dyrektora, marszałka województwa, a na początku lipca wystosowałem do Narodowego Funduszu Zdrowia pismo z prośbą o interwencję. Czekam na efekty. – można było przeczytać na facebook'owym fanpage Krystian Kinastowski - Prezydent Kalisza
PEŁNA TREŚĆ OŚWIADCZENIA PREZYDENTA TUTAJ
Na odpowiedź ,,okrąglaka’’ długo nie trzeba było czekać. W czwartek, 4 sierpnia szpital na swoim fanpage na Facebook’u napisał:
Szanowny Panie Krystian Kinastowski - Prezydent Kalisza,
Doceniamy troskę, a tym bardziej zainteresowanie sytuacją w #szpitalKalisz. Biorąc pod uwagę, że Pański niepokój jest duży i nie posiada Pan merytorycznych informacji na temat bieżącej działalności naszej placówki, z pewnością skorzysta Pan z pilnego zaproszenia na spotkanie w #szpitalKalisz. Dyrektor #szpitalKalisz dwa razy przedstawiał na sesji Rady Miasta Kalisza informacje na temat jednostki niejako przy okazji podziękowań za przekazane środki finansowe, zawsze zapraszając Komisję Zdrowia czy Radnych aby takowa odbyła się w #szpitalKalisz - bo to dobre praktyki. Takie, jak widać bardzo potrzebne spotkanie odbyło się niestety tylko jeden raz trzy lata temu, a na kolejne zaproszenia ani Prezydent Miasta, ani Radni nie zareagowali.
Sytuacja w #szpitalKalisz nie jest taka, jak próbuje narzucić Pan w swojej nieobiektywnej narracji. Szpital w ciągu 3 lat zrealizował program naprawczy, którego istotą było nie tylko wyeliminowanie uniemożliwiającej sprawne funkcjonowanie straty finansowej, ale przede wszystkim usprawnienie szeregu procesów medycznych i organizacyjnych. Kaliszanie wbrew temu co Pan twierdzi chcą się leczyć w naszej jednostce. Za okres styczeń – lipiec tego roku wykonaliśmy kontrakt na poziomie 110 %. Nie da się wygenerować tak potężnego przekroczenia kontraktu w tak krótkim czasie, w jednostce której mieszkańcy nie ufają i uciekają leczyć się gdzie indziej. To rażące nadużycie z Pana strony, które, co haniebne godzi we wspólny wysiłek i nieprzeciętne zaangażowanie pracowników tego Szpitala. Koronnym potwierdzeniem wzorcowości naszej jednostki jest usilne dążenie Akademii Kaliskiej do utworzenia w #szpitalKalisz zaplecza klinicznego dla nowo tworzonego wydziału lekarskiego. List intencyjny w tej sprawie został już podpisany.
Istotne znaczenie ma też zaangażowanie Samorządu Województwa Wielkopolskiego jako podmiotu tworzącego, który na bieżąco wspiera finansowanie inwestycji naszej placówki. Wystarczyć wspomnieć o minionym roku, gdzie wartość wspieranych zadań opiewała o kwotę 15 704 947 zł W tym roku wartość dotacji wynosi 16 343 729 zł.
#szpitalKalisz i jego zespół ma bardzo duży potencjał do jeszcze lepszego rozwoju. Nie naprawimy jednak błędów systemowych wpływających na kształt funkcjonowania całości ochrony zdrowia. Miasto, natomiast, na swoim odcinku ma, duże pole do popisu. W zakresie funkcjonowania POZ, gdzie w większości przypadków lekarze rodzinni są dzierżawcami pomieszczeń należących do Miasta Kalisza ma Pan wymierny wpływ na funkcjonowanie tych jednostek. Potrzeba tylko chęci i realnego, a nie wyłącznie politycznego zaangażowania. #szpitalKalisz od wielu lat nagłaśnia przypadki pacjentów, którzy nie znaleźli właściwej pomocy w gabinetach POZ i na zasadzie odesłania są kierowani do SOR, bo „tam muszą się wami zająć”. SOR jest jednostką Systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego i zgodnie z obowiązującymi przepisami winien zajmować się pacjentami w stanie nagłego zagrożenia zdrowia lub życia. Tak jednak nie jest i duża część pacjentów trafia do SOR, bo w gabinetach POZ nie była w stanie uzyskać pomocy. Na nic zdały się kampanie prowadzone przez Szpital pt. „SOR-RY tu ratuje się życie”, sytuacja w tym zakresie nie zmienia się od wielu lat. Przerzucanie ciężaru leczenia z POZ do SOR to bardzo wielki problem, bo w skrajnych wypadkach może skutkować tym, że pacjent, który rzeczywiście potrzebuje pomocy, na czas jej nie otrzyma.
Panie Prezydencie, Dyrekcja #szpitalKalisz chętnie i na miejscu udzieli Panu wszelkich informacji, które - mamy nadzieję - rozwieją Pańskie niepokoje. Liczymy też na to, że uzyskaną wiedzą podzieli się Pan z Kaliszanami równie chętnie, jak swoimi obawami, na swoim profilu facebookowym. Oprócz odpowiedzi na nurtujące Pana pytania, zapewniamy też fotorelację z Pańskiej wizyty w #szpitalKalisz. Jesteśmy przekonani, że ze względu na wagę tematu, skorzysta Pan niezwłocznie z naszego zaproszenia - Kaliszanie na Pana liczą.
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze