Strażacy muszą być gotowi na każdą sytuację. Działają przy wypadkach, pomagają ludziom i gaszą pożary. Te ostatnie dotyczą różnych rzeczy – budynków, szeroko pojętej fauny, a także samochodów. A teraz ze względu na fakt, że przebywa elektrycznych aut, i na takie scenariusze muszą być przygotowani.
Samochody elektryczne są pozbawione łatwopalnych cieczy, takich jak paliwo czy olej silnikowy. W przypadku płonącego paliwa straż pożarna może opanować ogień zalewając płonący samochód pianą gaśniczą, co odcina dopływ tlenu. Natomiast w przypadku płonących akumulatorów używa się wody. Do gaszenia takich pożarów używa się specjalnego strumienia, składającego się z pojedynczych kropli. Przy zachowaniu odpowiedniego odstępu, prąd nie może popłynąć w ich kierunku. Nawet kiedy palą się przewody wysokiego napięcia, strażacy mogą gasić je z odległości 10 m.
Tak jak piszą w raporcie Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, w samochodach na prąd nie ma benzyny, nie ma oleju napędowego, mniej jest substancji smarnych. Ale są baterie litowo-jonowe. Pozytywną cechą baterii Li-ion jest duża gęstość gromadzonej energii – w przeliczeniu na masę i objętość akumulator Li-ion gromadzi więcej energii niż inne typy akumulatorów. Cechą niepożądaną jest natomiast umiarkowana stabilność tego rodzaju baterii: są one bardzo wrażliwe na przeładowanie i na wysoką temperaturę – i jedno, i drugie może skutkować pożarem. Co do wysokiej temperatury, to wydziela się ona samoistnie albo w wyniku przeciążenia, albo zwarcia spowodowanego np. uszkodzeniem obudowy baterii, albo zewnętrznego okablowania. Ciepło może też nadejść z zewnątrz.
Pożar nowoczesnego ,,pojazdu przyszłości’’ jest wieloetapowy. Szczegóły takiej sytuacji poznali strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Rajsko. Przed weekendem w ich jednostce odbyły się warsztaty ratownicze, których tematem były właśnie pojazdy elektryczne i związane z nimi zagrożenia.
Pierwsza część wydarzenia polegała na zapoznaniu się z budową i charakterystyką „elektryka”, a także ze sposobami jego dezaktywacji. Za przykład posłużyła im Skoda Enyaq.
Druga część warsztatów to gaszenie pożaru elektryka za pomocą systemu Rosenbauer BES. Jest to urządzenie, które przebija lancą baterię, a następnie podaje wodę w celu gaszenia pożaru i chłodzenia. Wszyscy uczestnicy w trakcie warsztatów mogli zapoznać się z produktami spod znaku R. Szczególne zainteresowanie wzbudziły ŚOI.
Szczególne podziękowania strażacy kierują do partnerów tego wydarzenia: Skoda Ignaszak i Rosenbauer Group. Wrak udostępniła „Auto-Firma Michalak Kasacja Pojazdów Auto Części”, a przytransportowała POMOC Drogowa Kowalczyk 24h.
Dziękujemy, że przeczytałeś ten artykuł. Twój czas spędzony na Faktach Kaliskich jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Czym jeszcze możemy Cię zainteresować oprócz powyższego artykułu?
Wydawcą portalu faktykaliskie.info jest Fundacja Reakcja z siedzibą w Kaliszu. Z naszym zespołem prowadzimy dla Ciebie łącznie 5 różnych marek. Fakty Kaliskie już znasz. Poznaj pozostałe:
Telewizja Kalisz
Jako Telewizja Kalisz działamy na różne sposoby. Prowadzimy kanał telewizyjny w sieci Vectra i Multimedia. Jesteśmy w pierwszej 15 najpopularniejszych programów TV w tych sieciach. Mamy też możliwość emitowania własnych materiałów w sieci ogólnopolskiej, z dostępem do 2,5 mln abonentów. Prowadzimy też konto na You Tubie (10 tys. subskrybentów) dla widzów z poza sieci tych dwóch operatorów, a nawet TikToka. Mamy tam już ponad 20 tysięcy najmłodszych widzów. Obserwuj Telewizję Kalisz w socialmediach:
TikTok YouTube
A jeśli trzeba technicznie i merytorycznie jesteśmy przygotowani do przeprowadzenia transmisji telewizyjnej w jakości HD z każdego miejsca w Polsce. Mamy dwie maszyny emisyjne TriCaster i osiem kamer HD.
I to właśnie od programu telewizyjnego zrodziła się nasza czwarta marka i zupełnie nowa gałąź działalności.
Dla ogólnopolskiej widowni Vectry i Multimedia Polska wyprodukowaliśmy program przygodowy "Wylogowani. Survival Challenge". W skrócie było tak: z grupą sześciu śmiałków wyjechaliśmy na sześć dni do lasu. Nie mieliśmy ze sobą jedzenia, schronienia czy jakiegokolwiek kontaktu ze światem zewnętrznym. A w lesie jak to w lesie, i wilki, kleszcze, komary, i burza. I wielka satysfakcja z tego, że daliśmy radę. Przetrwaliśmy. Poznaliśmy dobrze uroki lasu, trochę survivalowych sztuczek, ale przede wszystkim siebie, to na co nas stać.
"Wylogowanych" reklamowaliśmy hasłem: to więcej niż program i więcej niż przygoda. Dokładnie tak właśnie jest. Bo teraz to już nie tylko program, ale realne leśne obozy, organizowane również zimą dla młodszych i starszych, zabieramy ich do pięknego lasu w sąsiedztwie urokliwego Nadwarciańskiego Parku Krajobrazowego i tam pomagamy im poznać naturę lasu, ale i poznać własną naturę. "Wylogowanych" w naszym lesie przybywa, a to dopiero początek tej przygody. Śledźcie ich m.in. na Facebooku/Wylogowani
Najlepsze z Kalisza
A gdy już wytrzepiemy z siebie wszystkie kleszcze, sosnowe igiełki i wrócimy z lasu do miasta, to ogarniamy nowe produkty w naszym sklepie internetowym najlepszezkalisza.pl. Mamy pamiątki, śmieszne gadżety i całkiem na poważnie produkty związane z naszym miastem. Wpadajcie tam czasem, może znajdziecie coś dla siebie: najlepszezkalisza.pl
Fundacja Reakcja
Między działalnością medialno - leśną prowadzimy naszą fundację. W "Reakcji" zajmujemy się m.in. promocją zdrowego i aktywnego trybu życia, propagowaniem aktywności społecznej, dobrych relacji międzyludzkich i międzypokoleniowych, promocją lokalnego biznesu A do wypełniania tych misji idealnie służą i nasze media i las. Więcej o fundacji znajdziecie tutaj: fundacja-reakcja.pl
Podsumowując... prowadzimy dla Was pięć różnych marek, z różnych dziedzin życia. Razem możemy się uczyć, informować, bawić i rozwijać.
Napisz komentarz
Komentarze