Będzie to starcie lidera z wiceliderem, biorąc pod uwagę sytuację po 15. kolejkach tego sezonu. Kotwica jest beniaminkiem rozgrywek i robi największą furorę na boiskach eWinner 2. ligi. Goryczy pierwszej porażki zaznała dopiero w 13. serii spotkań, przegrywając na wyjeździe z Olimpią Elbląg. Obecnie ma na koncie dwie przegrane, obie na wyjazdach. U siebie zaś jest niepokonana - wygrała siedem z ośmiu domowych potyczek.
KKS jest na fali, zwyciężył bowiem w trzech ostatnich ligowych starciach, a uwzględniając rozgrywki pucharowe - w czterech. W Kołobrzegu będzie chciał pójść za ciosem i zmniejszyć stratę do liderującego rywala, która obecnie wynosi siedem punktów.
- Przed nami ciężki mecz, ale jesteśmy rozpędzeni. Na pewno pojedziemy powalczyć o jak najlepszy wynik. Nie stoimy na straconej pozycji. Drużyna jest naprawdę w dobrej formie, co potwierdziła w ostatnich meczach, zarówno w lidze, jak i w pucharze. Zdajemy sobie sprawę, że rywale będą bardziej wypoczęci, bo nie grali pucharu, ale robimy wszystko, żeby do tego niedzielnego spotkania przygotować się jak najlepiej - zapewnia trener KKS-u, Bartosz Tarachulski.
W starciu na szczycie drugoligowych zmagań kaliski zespół nie zagra w optymalnym zestawieniu. Za nadmiar kartek pauzować bowiem mają dwaj podstawowi stoperzy - Mateusz Gawlik i Wiktor Smoliński.
Niedzielny mecz 16. kolejki eWinner 2. ligi pomiędzy Kotwicą a KKS-em rozpocznie się o godzinie 19:00. Pięć minut wcześniej ruszy transmisja z tego starcia, a zapowiada ją stacja TVP Sport.
Napisz komentarz
Komentarze